18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Galeria Arsenał pod obstrzałem. Minister Gliński zażądał wycofania loga MKDiN przez pracę "Nóz w pi...e". Ludzie ślą protesty (zdjęcia)

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Galeria Arsenał. Wernisaż wystawy "Strach"
Galeria Arsenał. Wernisaż wystawy "Strach" Jerzy Doroszkiewicz
Galeria Arsenał pokazała pracę „Nóż w pi...e” na wystawie „Strach” w ramach festiwalu Wschód Kultury. Minister Piotr Gliński rozważa zasadność organizowania festiwalu w Białymstoku. Internauci są namawiani do wysyłania protestów

Na początku nic nie zwiastowało burzy. Wystawa „Strach” przygotowana przez kuratorów z Galerii Arsenał i ze Wschodu to zbiór prac twórców wizualnych z Polski i właśnie krajów na Wschodzie odnoszących się do analizy strachu jako fenomenu na poziomie lokalnym, regionalnym i globalnym. Istotnym elementem strachu jest obawa kobiety przed gwałtem – fizycznym, ale także mentalnym czy instytucjonalnym. I tak właśnie tłumaczyła na wernisażu „Strachu” przesłanie prac ukraińskiej artystki AntiGonny Monika Szewczyk, szefowa Galerii Arsenał i jedna z kuratorek wystawy.

Tymczasem na wystawie pojawił się z kamerą Rafał Kosno, który sfilmował całe pomieszczenie oznaczone jako „wstęp tylko dla dorosłych” z pracami Oksany Andreevey, czyli wspomnianej AntiGonny i efekt swojego nagrania (nota bene wyjątkowo amatorskiego) umieścił na portalu YouTube opatrując tytułem „Nóż w pi..e” w pełnym brzmieniu. I zdaje się, rozpoczął krucjatę przeciwko wystawie, sugerując że zawiera treści pornograficzne. Jego monity dotarły między innymi do warszawskiej Fundacji Mamy i Taty, która postanowiła w internecie zorganizować protest przeciwko białostockiej wystawie.
Wcześniej opisuje kontrowersyjne wideo takimi słowami:

Nóż utkwiony w intymnych częściach jej ciała, smarowanie twarzy i nie tylko substancją przypominającą ekskrementy, zachowania sadomasochistyczne to zaledwie część obrazów, na jakie narażony jest widz. Uderza niebywały wręcz brak szacunku do ludzkiego ciała, a także odarcie kobiety z jej godności, którą ma z racji bycia człowiekiem.

Autorzy owego opisu, sporządzonego na podstawie wspomnianego wideo zastanawiają się „jak to możliwe, że w miejskiej galerii za pieniądze publiczne pojawia się wideo performance o charakterze pornograficznym. Wystawa "Strach" jest projektem finansowanym ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jednym z jego organizatorów jest Narodowe Centrum Kultury, a współorganizatorem Białostocki Ośrodek Kultury”. I pytają:

Czy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wicepremier Piotr Gliński, Dyrektor Narodowego Centrum Kultury Rafał Wiśniewski, Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski oraz Dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury Grażyna Dworakowska są świadomi, jakiemu "dziełu sztuki" patronują kierowane przez nich instytucje?

Fundacja zachęca od 7 sierpnia do wysyłania protestów do ministra Glińskiego podając przykładowy tekst, a w nim między innymi takie sformułowania:

Wystawa zawiera elementy sadystycznej pornografii odzierającej kobiety z godności.
Uważam, że zabrakło z Pana strony nadzoru nad prowadzonymi przez Pana resort działaniami.
Liczę na szybką reakcję i wycofanie finansowania i patronatów podległych Panu, bezpośrednio lub pośrednio, instytucji dla wystawy „Nóż w piździe”, a także bardziej roztropne wspieranie artystów w przyszłości.

Oczekuję, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie będzie promować przemocy, pornografii i antywartości.

Jeszcze tego samego, przed godziną 15 do naszej redakcji dotarło oświadczenie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że nie finansuje i nie patronuje wystawie „Strach” prezentowanej przez Galerię Arsenał w Białymstoku. Jednocześnie, wobec skandalicznych treści prezentowanych na wystawie, MKiDN żąda usunięcia swojego logotypu oraz nieprawdziwych informacji o rzekomym patronacie i finansowaniu wystawy „Strach” ze środków ministra kultury.

- Sztuka nie powinna być odbierana w sposób dosłowny, literalny, jest w niej miejsce na niedomówienie, na interpretację, na ironię –

pisze w wydanym dziś (08.09.2020) oświadczeniu Monika Szewczyk, szefowa Galerii Arsenał i jedna z kuratorek wystawy „Strach”. - W pracy AntiGonny ta metaforyczność jest podkreślona teatralnym, afektowanym gestem, aranżacją. Sprowadzanie tej pracy do „pornografii” jest banalizowaniem funkcji języka sztuki, ale też całego problemu związanego z przemocowością. Uważamy, że interpretacja pracy w proteście wysłanym do MKiDN jest krzywdząca i nie odpowiada prawdzie. Wystawa jest integralną całością, ignorując koherentność utworu, prace wyrwano z kontekstu, przeinaczając jej prawdziwe, zakładane przez Artystkę, sensy. Mając świadomość wrażliwości tematu, plakaty, ulotki informacyjne o wystawie oraz nośniki internetowe zostały opatrzone adnotacją, że na wystawie znajdują się prace skierowane do widzów dorosłych. Sala z prezentowaną pracą została oddzielona kotarą, na której informacja została ponowiona.

W tekście towarzyszącym ekspozycji sama Oksana Andreeva (AntiGonna) pisze tak:

Antygonna – umie zanurzyć sobie nóż w piździe. Któż zapewni nam rozrywkę przez większą wobec siebie bezwzględność? Kto da tyle materiału do niewybrednych żartów i wystawi się na pastwę języka władzy? Kto zrówna się z męczennicami przeszłości, w dodatku pod pustym niebem, gdzie nie ma już męskiego boga?
I chyba nikt nie ma wątpliwości, ze to odważna, dla wielu być może obrzydliwa, ale jednak kreacja artystyczna.

- Praca AntiGonny jest jedną z 34 prezentowanych na wystawie pod tytułem „Strach” – przypomina Monika Szewczyk. - Dotyczy problemu opresyjności przemocy seksualnej (szczególnie w czasie wojny w Ukrainie po obu stronach konfliktu). To przed nią, w dosadny sposób, ostrzega i przeciwstawia się artystka, która jej doświadczyła i zna problem z autopsji.

Szefowa Galerii Arsenał spełniła życzenie ministra Glińskiego i zarówno ze strony internetowej, jak i z materiałów graficznych usunęła logotyp MKiDN. W pełnej wersji oświadczenia ministerstwa na jego stronie internetowej widnieje groźba zerwania współpracy z miastem Białystok przy kolejnych festiwalach „Wschód Kultury”.

MKiDN i Narodowe Centrum Kultury rozważą zasadność kontynuowania współpracy z miastem Białystok i organizacji tam wydarzeń w ramach Festiwalu „Wschód Kultury” w przyszłości.

Jako powód ministerstwo podaje:

Białostocka odsłona festiwalu, zgodnie z założeniami, powinna prezentować bogactwo wielokulturowości Podlasia, promować ideę dialogu i tolerancji w mieście zróżnicowanym kulturowo. Wystawa „Strach” nie tylko nie realizuje tych założeń, ale stanowi ich zaprzeczenie i negację idei festiwalu.

Przypomnijmy, że festiwal „Wschód Kultury” to cykl festiwali organizowanych przez Narodowe Centrum Kultury i samorządy Rzeszowa, Lublina i Białegostoku w ramach współpracy kulturalnej miast Polski Wschodniej z krajami Partnerstwa Wschodniego, m.in. z Białorusią, zwykle dofinansowywany znacznymi środkami. Dzięki temu wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny.

Odpowiedzialny za kulturę w Białymstoku wiceprezydent Rafał Rudnicki jest zdziwiony reakcją ministerstwa na pracę umieszczoną w ramach wystawy „Strach”

- Program Wschodu Kultury był przygotowywany we współpracy z Narodowym Centrum Kultury – przypomina wiceprezydent. – Dlatego dziwi mnie tak gwałtowna reakcja. Mam nadzieję, że gdy opadną emocje nie dojdzie do zerwania współpracy. Dzięki „Wschodowi Kultury” artyści krajów Partnerstwa Wschodniego mogą zaistnieć w Europie, a Białystok daje im możliwość prezentacji ich prac.

Na wystawie „Strach” możemy oglądać twórczość z Armenii, Białorusi, Gruzji, Polski i Ukrainy. Można ją oglądać w fantastycznej przestrzeni Starej Elektrowni do 18 października 2020 roku.

Czytaj też: Galeria Arsenał. Stara Elektrownia - Strach. Festiwal Wschód Kultury/Inny Wymiar 2020 penetruje współczesne lęki (zdjęcia)

Galeria Arsenał - Strach. Wystawa zbiorowa w ramach festiwalu Wschód Kultury/Inny Wymiar 2020

Galeria Arsenał. Stara Elektrownia - Strach. Festiwal Wschód...

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Galeria Arsenał pod obstrzałem. Minister Gliński zażądał wycofania loga MKDiN przez pracę "Nóz w pi...e". Ludzie ślą protesty (zdjęcia) - Kurier Poranny

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrut

Abstra[wulgaryzm]ąc od poglądów politycznych, to mam wrażenie że pojęcie sztuki jest nieco naduxywane

G
Gość

Polska to katoliban. Tu można pokazywać tylko papieża. Sztuka nie jest jednowymiarowa, często jest prowokacyjna i dlatego nie jest nudna. Jak ktos nie chce tego oglądać, bulwersuje go to, to niech nie idzie. Jakoś dewotów nie gorszą czyny wielu księży, tylko jakieś obrazki na ścianie. Dzięki za informację. Na pewno pójdę obejrzeć wystawę.

s
syk

Rafał to zboczeniec , że też chodzi i ogląda noże, wstyd

Wróć na i.pl Portal i.pl