- Chciałbym poinformować, że zakończyłem współpracę z trenerem Andrzejem Gmitrukiem i grupą promocyjną AG Promotion. Bardzo dziękuję za prawie 8 lat ciężkiej pracy, super atmosferę na sali i za całą resztę, którą znamy tylko ja i trener. Jestem teraz wolnym zawodnikiem i łapię nową perspektywę na przyszłość. Wierzę, że w boksie nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa - napisał Dariusz Sęk (26-2-2, 8 KO) na początku lutego na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Wkrótce potem został zawodnikiem Babilon Promotion i już zbiera tego owoce. Według fachowców tarnowianin jest faworytem pojedynku z 26-letnim Matyją (12-0-1, 4 KO). Babiloński to obecnie wraz z Andrzejem Wasilewskim z KnockOut Promotions, z którym ostatnio współpracuje, najbardziej aktywny menedżer na polskim rynku. Ten duet promuje m.in. Krzysztofa Zimnocha, który w sobotę w Szczecinie wygrał przez TKO w 7. rundzie z Amerykaninem Mikiem Mollo. Niewykluczone, że występującego w wadze ciężkiej Zimnocha także zobaczymy w Legionowie.
Walczący w wadze półciężkiej 30-letni Sęk to wielokrotny medalista mistrzostw Polski, przed sześciu laty zdobył pas mistrza świata federacji TWBA, a w 2015 roku w Monachium wywalczył regionalny pas WBC EPBC. Przed ostatnią walką, która odbyła się w listopadzie, Sęk nie był w pełni zadowolony ze współpracy z Gmitrukiem. Uważał, że poświęca mu zbyt mało czasu, w trakcie większości treningów towarzyszył mu Paweł Kłak. W pojedynku z Marokańczykiem Mustafą Chadlioui (8-2-2, 6 KO) Sęk tylko zremisował, co oznaczało oddalenie się perspektyw tarnowianina na walkę o pas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
