Fuksowanie po krakowsku, czyli dziwny jest ten świat

Marek Kęskrawiec
Marek Kęskrawiec
We wczesnych latach 90. bywałem częstym gościem akademika szkół artystycznych przy ul. Pomorskiej, gdzie mieszkali przyszli muzycy, aktorzy i plastycy.

Towarzystwo było niezwykle różnorodne, czasem szalone, atmosfera twórcza, w niektórych pokojach impreza goniła imprezę, ale nikomu specjalnie to nie przeszkadzało, może z wyjątkiem części introwertycznych muzyków, którzy jednak cierpieli w milczeniu.

Moje zauroczenie życiem artystycznym studentów minęło, gdy po wakacjach nastał czas tzw. fuksówki - trwającego przez miesiąc wyżywania się studentów starszych lat nad „fuksami”, którzy dopiero co dostali się (po ciężkich egzaminach) do wymarzonej uczelni. Czasem było to zabawne, czasem mniej, ale generalnie miało pokazać studentom, że wkraczają w świat, gdzie trzeba się liczyć z przekraczaniem różnych intymnych granic, zwłaszcza w kontakcie z wielkimi, kontrowersyjnymi reżyserami.

Niestety, część studentów uważała, że mają prawo znęcać się nad młodymi, nieustannie ich upokarzając lub traktując jak służących. Nie mogłem uwierzyć, że w środowisku ludzi wrażliwych jest to akceptowane. Nie przyjmowałem też argumentów, że w ten sposób studentów się wzmacnia, bo oznaczałoby to, że tylko najwięksi twardziele nadają się na aktorów.

Nie rozumiałem również, że na fuksowanie godzą się słynni aktorzy - pedagodzy, jednak szybko mi wyjaśniono, że na niektórych zajęciach atmosfera jest niewiele lepsza. Wszystko to razem przypominało mi prymitywną falę, stosowaną w komunistycznym wojsku.
To smutne, że fala w teatrze skończyła się później niż ta w armii. Cieszy mnie jednak niezmiernie, że teraz to najwięksi kaci żyją w lęku.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fuksowanie po krakowsku, czyli dziwny jest ten świat - Plus Dziennik Polski

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl