Frontex nie broni granic. Nawet Onet przyznaje, że szef tej organizacji zachowuje się jak aktywista

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Frontex
Frontex fot marek szawdyn/polska press
- Na sześć miesięcy przed europejskimi wyborami kontynentowi grozi rozpad. Wszystko z powodu niespójnego podejścia do migracji. Podczas gdy nowy szef Frontexu brzmi coraz częściej jak aktywista organizacji pozarządowej, w Europie rośnie w siłę sojusz państw, które kochają twarde stanowisko w tej sprawie. Wśród nich jest także Polska. Nowy Parlament Europejski zostanie wybrany w czerwcu i wszystko wskazuje na to, że populistyczne i skrajnie prawicowe partie osiągną znaczący wzrost poparcia - pisze Onet.

W sobotę na łamach Onetu pojawił się tekst ze wspólnego śledztwa dziennikarzy tego portalu, a także "Die Welt" i POLITICO, w którym ujawniono tarcia wewnątrz Unii Europejskiej oraz kulisy pracy Frontexu, który miał zajmować się ochroną granic UE.

- Przez lata Frontex znajdował się pod ostrzałem mediów i obrońców praw człowieka. Powód był poważny — greccy pracownicy instytucji nie pozwalali osobom, które nielegalnie wjechały do kraju, ubiegać się o azyl, a zamiast tego deportowali je z powrotem do Turcji w ramach tajnych operacji – mężczyźni, kobiety i dzieci, którzy dotarli już na ląd, byli spychani z powrotem na wodę i dryfowali na nadmuchiwanych tratwach ratunkowych w przeciwnym kierunku. Urzędnicy Frontexu mieli zdawać sobie z tego sprawę, ale ówczesny dyrektor wykonawczy — Fabrice Leggeri nic z tym nie zrobił. Zamiast tego zawsze zapewniał Greków, że będzie stał po ich stronie - pisze Onet.

"Potrzeba więcej legalnych dróg do Unii Europejskiej"

Frontex to agencja UE ds. zarządzania granicami, założona w 2004 r. w celu "ochrony europejskiej przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości". W ubiegłym roku Frontex zarejestrował 380 tys. przypadków nielegalnego przekroczenia granicy, co stanowi wzrost o 17 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jeśli doliczyć do tego regularne zamieszki przy płotach granicznych (na przykład w Polsce) oraz stałe obserwacje łodzi z migrantami na pokładach, daje nam to dziesiątki tysięcy incydentów rocznie. Szefem organizacji jest Holender Hans Leijtens. Centrala jest w Warszawie.

Onet przytacza kilka cytatów, jakie wypowiedział w ostatnim czasie Leijtens.

- Po pierwsze, podróżowanie z pomocą przemytników musi stać się dla migrantów trudniejsze. Potrzeba więcej legalnych dróg do Unii Europejskiej. Po drugie, w sprawach migracji musimy za wszelką cenę unikać paniki. Problem w tym, że migracja jest bardzo skomplikowaną rzeczywistością i nie da się jej omówić, dyskutując wyłącznie o powodach, dla których migranci przyjeżdżają do Europy. Po trzecie, Unia Europejska powinna zrobić wszystko, co w jej mocy, aby wiedzieć, kto przekracza nasze granice. Jest to również istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa. Po czwarte, wnioski o azyl muszą być właściwie rozpatrywane. A ci, którzy zostaną odrzuceni, muszą zostać deportowani - mówił Holender.

Frontex - Bruksela nie traktowała zadań agencji poważnie?

- Fakt, że Frontex ma siedzibę w Warszawie, a nie w sercu Europy, jest postrzegany przez niektórych dyplomatów jako znak, że Bruksela początkowo nie traktowała zadań agencji zbyt poważnie. Wszystko zmieniło się jednak wraz z kryzysem migracyjnym w 2015 i 2016 r. Frontex otrzymał nowe uprawnienia, aby lepiej chronić granice UE - pisze Onet.

- Na sześć miesięcy przed europejskimi wyborami kontynentowi grozi rozpad. Wszystko z powodu niespójnego podejścia do migracji. Podczas gdy nowy szef Frontexu brzmi coraz częściej jak aktywista organizacji pozarządowej, w Europie rośnie w siłę sojusz państw, które kochają twarde stanowisko w tej sprawie. Wśród nich jest także Polska. Nowy Parlament Europejski zostanie wybrany w czerwcu i wszystko wskazuje na to, że populistyczne i skrajnie prawicowe partie osiągną znaczący wzrost poparcia - wskazuje Onet.

rs

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl