Francja: Alpejskie kurorty narciarskie zagrożone skutkami zmian klimatycznych.

Właściciele ośrodków narciarskich we Francji na własnej skórze odczuwają skutki zmian klimatu. Muszą wydawać miliony euro na wzmacnianie podpór kolejek linowych i innych konstrukcji, które osłabiane są osiadaniem ziemi.

A grunt się zapada z powodu zmian klimatycznych, które wywołują topnienie lodu.
W tym roku władze słynnego kurortu Chamonix wydały już prawie półtora miliona euro na wzmocnienie podpór kolejek linowych. Podobnie postąpiono w Les Deux Alpes i Val-Thorens, wzmacniając konstrukcje grożące zawaleniem, które zbudowano na wiecznej zmarzlinie.

Okazało się jednak, że te warstwy gruntu pod powierzchnią ziemi, które pozostawały trwale zamrożone, kurczą się teraz w coraz szybszym tempie z powodu ocieplenia klimatu.

W związku z tym rosną coraz bardziej obawy o przyszłość lukratywnego przemysłu narciarskiego we Francji, wiele ośrodków stoi przed groźbą kurczących się lodowców i malejącej pokrywy śnieżnej. Walka o zachowanie unikalnego alpejskiego środowiska przed skutkami zanieczyszczenia w pojedynkę nie przynosi spodziewanych efektów.

Naukowcy nie mają wątpliwości: zmiany klimatu w ostatnich latach spowodowały rozmrożenie wiecznej zmarzliny i dlatego nie może ona już służyć jako naturalny podkład dla powstających obiektów. Pojawiły się sygnały o poruszających się wspornikach kolejek linowych i fundamentach górskich ośrodków, bo ich konstrukcje zaczęły słabnąć i pękać.

Chamonix zostało zmuszone wykonać dodatkowe podpórki wsporników kolejki linowej Bochard specjalnie zagęszczając grunt. W ten sposób rekompensuje się skutki rozmrażania się głębokich warstw gruntu. Wsporniki zostały ponadto wyposażone w detektory ostrzegające o osiadaniu gruntu lub jego ruchach.

Thibauld Guyon, kierownik ośrodka narciarskiego w Chamonix: Wraz z pogarszaniem się wiecznej zmarzliny skały ulegają destabilizacji, co grozi zbudowanym w takich miejscach obiektom.

Pierre-Allain Duvillard, francuski naukowiec specjalizujący się w konstrukcjach na dużych wysokościach, mówi, że ucierpiały już z powodu konsekwencji zmian klimatu i inne ośrodki, m. in. Les Deux Alpes i Val-Thorens.

Niedawne badanie 947 obiektów wypoczynkowych zbudowanych na wiecznej zmarzlinie wykazało, że 45 wyciągów narciarskich, sześć schronisk i jeden tunel były narażone na wysokie ryzyko destabilizacji.

Ludovic Ravanel, kolejny naukowiec, specjalista od górskich budowli dodaje, że przyszłość przemysłu narciarskiego jest niepokojąca. -Jeśli do końca stulecia zanotujemy średni wzrost temperatury o 4 stopnie Celsjusza, będzie to oznaczać wzrost w Alpach o 8 stopni”, z powodu ocieplającego efektu topnienia się lodowców.

Chamonix lobbuje teraz za ograniczeniem liczby samochodów, które mogłyby wjeżdżać do doliny Chamonix, by ograniczyć zanieczyszczenia atmosfery. Burmistrz Chamonix Éric Fournier ostrzega wprost: Góry się zapadają!