Do zdjęcia ustawiło się pięciu członków sztabu i dwunastu zawodników. Twarzy nie ukryli jedynie trenerzy i japoński pomocnik Kensuke Enjo. Reszta - na czele z Januszem Bucholcem, Piotrem Skibą czy Grzegorzem Lechem - ukryła się pod odzieżą.
- Rozumiem piłkarzy i sztab, jesteśmy wszyscy w tej samej sytuacji, ale nawet ona nie uzasadnia braku kultury osobistej i szacunku do tradycji oraz historii naszego klubu, i pracy mediów - napisał prezes Maciej Radkiewicz, przepraszając fotografów w imieniu zespołu.
Pełne oświadczenie prezesa Stomilu Olsztyn, Macieja Radkiewicza:
W imieniu klubu Stomil Olsztyn przepraszam fotografów „Przeglądu Sportowego” oraz innych mediów, przybyłych dziś (tj. 19.02) do siedziby klubu, by wykonać oficjalne zdjęcie pierwszej drużyny. W wyniku nieodpowiedzialnego zachowania piłkarzy oraz sztabu szkoleniowego ucierpiało dobre imię Klubu. W tym gorącym okresie, gdy wysiłkiem wielu zaangażowanych osób wykonywana jest praca nad pozytywnymi zmianami w Klubie, był to niedopuszczalny akt okazania braku szacunku fotografom oraz kibicom i odbiorcom. Mam nadzieję, że po zamknięciu kadry na rundę wiosenną fotografowie odwiedzą nas ponownie. Rozumiem piłkarzy i sztab, jesteśmy wszyscy w tej samej sytuacji, ale nawet ona nie uzasadnia braku kultury osobistej i szacunku do tradycji oraz historii naszego Klubu, i pracy mediów.
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Oto piękna dziewczyna Szymona Żurkowskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?