Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Filmowe dzieci Lecha Wałęsy (ZDJĘCIA)

Ryszarda Wojciechowska
O nietypowym przedszkolu na planie filmu "Wałęsa" Andrzeja Wajdy, o tym jak wybierano dzieci Lecha, jak je zabawiano i czego od nich wymagano, pisze Ryszarda Wojciechowska.

Pamiętasz tekst? Pamiętasz, co mówisz? - nad roześmianym kilkulatkiem pochyla się Michał Piłat, drugi reżyser. Mija parę sekund i chłopiec jest już gotowy do zmierzenia się z kamerą. W tym samym czasie, w innym pomieszczeniu, nad grupą dzieci próbuje zapanować opiekun Radosław Forystek. Istne przedszkole - można by powiedzieć, patrząc na te obrazki. I w istocie tak jest. Bo to filmowe przedszkole na planie filmu "Wałęsa". A te maluchy to dzieci Lecha: Magdalena, Anna, Maria Wiktoria, Brygida, Bogdan, Przemysław, Sławomir, Jarosław. Filmowe dzieci, oczywiście.

Nie tylko wygląd się liczył

Na początku grudnia ubiegłego roku rozpoczęła się najbardziej oczekiwana produkcja filmowa, pt. "Wałęsa". Najpierw długo powstawał scenariusz, pióra Janusza Głowackiego, potem szukano odtwórców głównych ról, co stało się już niemal narodową sprawą, aż wreszcie zdjęcia ruszyły. Oczywiście w filmie, poza Robertem Więckiewiczem, grającym Lecha, i Agnieszką Grochowską jako Danutą, ważne są też dzieci, których państwo Wałęsowie mają ośmioro. A że akcja filmu obejmuje kilkanaście lat, w role dzieci Wałęsów musiały się wcielać po dwa, trzy maluchy. Bo dzieci, jak wiadomo, rosną i bardzo się zmieniają.

Gdańsk: Andrzej Wajda kręcił film "Wałęsa" przy dworcu PKP (ZDJĘCIA)

Na planie filmowym pojawiło się więc sporo małych aktorów, razem dwadzieścioro dwoje. Najmłodszy aktor miał sześć miesięcy i zagrał malutkiego Bogdana, czyli najstarszego syna byłego prezydenta. Do ról potomstwa Wałęsów wybierano maluchy, biorąc pod uwagę przede wszystkim urodę. Reżyserzy obsady szukali dzieci o typowo słowiańskim wyglądzie, prostych, w kolorze ciemny blond włosach. Ale nie tylko wygląd się liczył. Przy wyborze dzieciaków zwracano też uwagę na ich temperament. Bo dzieci miały być otwarte, wesołe i ruchliwe niczym żywe srebro.

Wystarczy być dzieckiem

Szukano również takich dzieci, które poza odpowiednią urodą i temperamentem, potrafią przed kamerą stanąć bez strachu i zagrać, takich, których kamera, światła i mikrofony nie peszą. Tekstu do nauczenia się nie było wiele. Czasami na planie wystarczyło po prostu być. Bo głównym zadaniem tych małych aktorów było przeszkadzanie w życiu ich filmowym rodzicom - Agnieszce Grochowskiej i Robertowi Więckiewiczowi. Jak mówi Zuzanna Wiślicka z działu PR Akson Studio - producent filmu "Wałęsa", te dzieci miały głównie zadbać o harmider, czyli o atmosferę, jaką jest w stanie wytworzyć w rodzinie tak liczne rodzeństwo.

Gdańsk: Wajda kręci film o Wałęsie [ZDJĘCIA]

Ujęcia z dziećmi trwały 2-3 dni. Kiedy jedne grały, pozostałe były pod opieką panów przedszkolanków - jak to się dzisiaj zwykło mówić. Jednym z nich był Robert Forystek, na co dzień opiekun dzieci w jednym z przedszkoli. Tutaj dbał o to, żeby maluchy między kolejnymi dublami i scenami nie nudziły się. Było wspólne rysowanie, malowanie, robienie samolotów z papieru i tym podobne przyjemne gry i zabawy.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Na planie filmowym Andrzeja Wajdy dzieci pojawiały się wcześniej nieraz, np. w filmie "Korczak", o doktorze i pedagogu, który z grupą żydowskich dzieci poszedł na śmierć, wystąpiło kilkoro małych aktorów. Tu zadebiutowała dziewięcioletnia Anna Mucha jako Sabinka, a trzy lata później miała okazję zagrać u samego Spielberga w oscarowej "Liście Schindlera". Obok niej w "Korczaku" wystąpił też Wojciech Klata - dzisiaj aktor już dorosły, podobnie jak Mucha. Również w tym filmie zagrał Adam Siemion, który na swoim koncie miał jeszcze potem kilka innych dziecięcych ról. Na planie filmowym "Dyrygenta" Andrzeja Wajdy zadebiutowała z kolei kilkuletnia wówczas Maria Seweryn, córka Krystyny Jandy i Andrzeja Seweryna. Był to epizod, ale jakże pamiętny. Może więc któreś z tych filmowych dzieci z filmu "Wałęsa" czeka w przyszłości aktorska kariera?

Gdańsk: Wajda kręci film o Wałęsie [ZDJĘCIA]

Zdjęcia z dziećmi w filmie "Wałęsa" były jednymi z ostatnich w transzy zimowej. Z końcem stycznia ekipa filmowa zrobiła sobie przerwę. Aż do kwietnia, wówczas aktorzy i reżyser wrócą na plan i do Gdańska, żeby m.in. nakręcić słynne sceny z Sierpnia'80. W tej zimowej transzy znalazły się też ujęcia z Żyrardowa. To w tym mieście osiedle mieszkaniowe Wschód zagrało osiedle na gdańskiej Zaspie, na której w latach 80. mieszkał Lech Wałęsa z rodziną. Ciekawostką jest to, że Zaspa przez te wszystkie lata bardzo zmieniła oblicze. Tak bardzo, że trzeba było szukać w innym mieście blokowiska, które by przypominało swoim wyglądem tamten PRL-owski czas. Poza tym przeszkodą w filmowaniu bloków na Zaspie były też murale, które obficie zdobią budynki. Przez dwa tygodnie stycznia ekipa filmowa była w Gdańsku. Tu powstały np. sceny stoczniowe z Więckiewiczem jako Wałęsą. Kręcono je m.in. na terenie Gdańskiej Stoczni Remontowej, która z powodzeniem "udawała" dawną Stocznię im. Lenina. Tu także powstawały sceny z Grudnia'70 w Gdańsku. Jedną z najtrudniejszych była ta, w której czołg miażdży stoczniowcowi nogę. Poza bohaterem, jak najbardziej gdańskim, oraz lokalizacją, jest jeszcze jeden gdański akcent w tym filmie. Jedną z większych ról gra znany aktor Mirosław Baka. Wciela się w rolę dyrektora stoczni. Zdjęcia do filmu "Wałęsa" - jak mówi Zuzanna Wiślicka - są już na półmetku. Premiera filmu planowana jest na jesień 2012 roku.

Gdańsk: Wajda kręci film o Wałęsie [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki