Filmowe Dwa Brzegi utrzymały się na powierzchni

Wizyta Dwóch Brzegów w Lublinie będzie raczej kurtuazyjna - w Lubelskim Centrum Konferencyjnym 7 sierpnia, w ostatnim dniu festiwalu, odbędzie się pokaz filmu, który na Dwóch Brzegach zdobędzie nagrodę publiczności. To ukłon w stronę samorządu województwa, który wsparł festiwal 150 tysiącami złotych.

To wsparcie okazało się cenne, bo Dwa Brzegi wpadły w tym roku w tarapaty finansowe. Ze sponsorowania wycofała się firma PGE, a Telewizja Polska nie chciała współorganizować wydarzenia, ani objąć go patronatem.

- Mieliśmy z tego powodu poważne kłopoty organizacyjne, właściwie prace nad festiwalem rozpoczęliśmy ledwie 5 tygodni temu - mówiła w środę na konferencji dyrektor artystyczny imprezy Grażyna Torbicka.

Dziennikarka (z którą niedawno TVP rozwiązała umowę na prowadzenie serii „Kocham kino”) powiedziała, że festiwal od pewnego czasu miał coraz lepszą frekwencję, w 2015 r. było to 40 tys. widzów, mimo to telewizja nie chciała współpracy.

- Dyrektor TVP na nasze pytanie o patronat odpowiedział jednym zdaniem: „nie jestem zainteresowany” - mówiła Torbicka, a Jerzy Zieliński, dyrektor Stowarzyszenia Dwa Brzegi przyznał, że po wycofaniu się PGE organizatorzy byli w kropce.

- Zarząd stowarzyszenia odpowiada za przekroczenie budżetu majątkiem własnym, więc mieliśmy poważny dylemat, czy nie wycofać się z organizacji - przyznał.

Decyzję PGE skrytykował wicemarszałek Krzysztof Grabczuk. - To niepokojące, że spółki Skarbu Państwa nie wspierają kultury, jak tu mówić o wrażliwości społecznej? - pytał.

Oprócz wątków organizacyjnych sporą część konferencji zajęły jednak kwestie artystyczne. Grażyna Torbicka zachwalała zwłaszcza dwa tytuły z pierwszego dnia festiwalu - jeden nagrodzony Złotą Palmą w Cannes, drugi: Złotym Niedźwiedziem w Berlinie.

Ten pierwszy to wzruszający „Ja, Daniel Blake” Jena Loacha, drugi - film o Lampedusie i uchodźcach: „Fuoccammare” Gianfranco Rosiego.

Być może do Kazimierza Dolnego przyjadą aktorzy „Ja, Daniel Blake”, wciąż trwają pertraktacje w tej sprawie.

- I proszę nie ominąć ważnej sekcji festiwalu - filmów z Marcello Mastroiannim - apelowała Torbicka.

Bohaterem cyklu „I Bóg stworzył aktora…” będzie Bogusław Linda, a reżyserem-gościem specjalnym, który spotka się z widzami: Tomasz Wasilewski. Nakręcił m.in. głośne „Zjednoczone stany miłości”.