Film 365 dni. RECENZJA Polski erotyk lepszy od 50 twarzy Greya. Nie idź na ten film z facetem

Katarzyna Pachelska
Katarzyna Pachelska
Sceny z filmu "365 dni"
Sceny z filmu "365 dni" Next film
Film "365 dni" wszedł na ekrany kin jak burza. Określany jest jako pierwszy polski film erotyczny. O filmie 365 dni, którego oglądać można od Walentynek, było głośno jeszcze przed premierą. Wybrałam się na pierwszy seans, o godz. 10, żeby zobaczyć na własne oczy, czy jest się czym (nomen omen) podniecać. Od razu mam dla was przestrogę, a właściwie dla pań: jeśli macie rezerwację na ten film w walentynki, to odwołajcie ją, albo zabierzcie przyjaciółkę zamiast męża lub chłopaka.

Film 365 dni. RECENZJA, OPINIE

"365 dni" to polska odpowiedź na amerykańską trylogię o Greyu. Tak jak wszystkie trzy części pana Greya, polski film powstał na podstawie powieści - pod tym samym tytułem, autorstwa największej skandalistki wśród polskich pisarek, która skutecznie sama podtrzymuje ten mit, czyli Blanki Lipińskiej. Pani Blanka zresztą nadzorowała powstawanie filmu, i - uwaga, spojler, ale już i tak wszyscy o tym napisali - występuje w jednej ze scen, jako panna młoda.

Nie przegap

Film 365 dni - plusy i minusy

Film "365 dni" wchodzi na ekrany polskich kin w atmosferze tajemnicy, bo pokaz prasowy zorganizowano tuż przed premierą, do tego czasu mogliśmy co najwyżej ekscytować się "gorszącymi" trailerami i "ocenzurowanymi" plakatami.

6.02.2020 Premiera filmu 365 dni. Michele Morrone

Michele Morrone o depresji, rozwodzie i tęsknocie za dwójką ...

5 plusów filmu "365 dni"

  1. Główny aktor - Włoch Michele Morrone, grający rolę Massimo. Chyba nie można było znaleźć lepszego Włocha do tego filmu. Przystojny, świetnie zbudowany, władczy, pewny siebie. Można by wymieniać w nieskończoność...

  2. Rozmach. Akcja filmu toczy się na Sycylii, w San Francisco, w Rzymie, w Warszawie. Plenery i scenografia są tak dobrane, by za każdym razem wywołać efekt "łał". Plus kostiumy, czyli głównie skąpe sukienki głównej bohaterki, kupowane przez nią oczywiście za pieniądze włoskiego kochanka.

    COMPONENT {"params":{"source":"pt","show_thumbnails":true,"prev_id":"14788144"},"component":"gallery"}

  3. Magdalena Lamparska w drugoplanowej roli najlepszej przyjaciółki Laury Biel. Zdecydowanie kradnie show, gdy pojawia się obok Anny-Marii Siekluckiej. Szalona, wygadana, pewna siebie, dowcipna. Casus Małgorzaty Sochy z serialu "BrzydUla".

  4. Sceny seksu. Odważne, jak na film kinowy, ale widać, że ktoś ostro pilnował, żeby nie było pokazane za dużo. Seksu sado-maso praktycznie nie ma (tylko jedna scena), raczej ostry seks klasyczny w różnych konfiguracjach i miejscach, w tym filmowane z drona.

  5. Humor. Parę dowcipów jest naciąganych, ale w sumie trzeba docenić, że twórcy starali się, żeby film nie był za poważny.

Sceny z filmu "365 dni"

Film 365 dni. RECENZJA Polski erotyk lepszy od 50 twarzy Gre...

Nie przegap

5 minusów filmu "365 dni"

  1. Polscy mężczyźni są tu pokazani w sposób właściwie satyryczny (dlatego nie idźcie na ten film z mężem albo chłopakiem!). Polski chłopak głównej bohaterki to swojski łysawy chłop z brodą, który chodzi po domu w koszulce na ramiączkach i krótkich spodenkach, a na wakacjach na Sycylii - w T-shircie z drobnymi nadrukami i krótkich spodenkach. Średnio zainteresowany swoją dziewczyną, chyba że można zabłysnąć w towarzystwie jakimś żartem na jej temat. No i średnio zainteresowany seksem z nią... Małą ma szansę wytrzymać konkurencję z boskim Massimo.
  2. Główna aktorka - Anna-Maria Sieklucka. Wiadomo, że miała zagrać Kopciuszka, który rozkwita pod skrzydłami ognistego kochanka, ale jednocześnie kobietę pewną siebie, która wdaje się w gierki z "porywaczem". Ale coś mi w niej nie pasuje. Może jest za podobna do Dakoty Johnson, która grała Anastasię w "Greyach". Scenarzyści dali jej parę naprawdę dziwnych scen, gdy jest nieobliczalna, ale one wypadają niezbyt przekonująco.
  3. Zakończenie nie pozostawia wątpliwości, że będzie kolejna część.
  4. Akcja toczy się szybko od początku. Już w drugiej scenie pojawiają się płyny ustrojowe :-)
  5. Naiwne przedstawienie świata gangsterów. Massimo jest niby gangsterem, ale takim dobrym, bo w pewne rodzaje przestępstw nie wchodzi.

W sumie, jak na polski film, "365 dni", oceniając go w konwencji, w jakiej został zrobiony, nie zawodzi. Wiadomo, czego się oczekuje od takiego filmu, i ten obraz tego dostarcza. Lepiej jednak zostawić sobie go na Dzień Kobiet, w walentynki polecam coś innego (może niekoniecznie "Zenka").

O czym jest film "365 dni"

Massimo Torricelli, młody i przystojny szef sycylijskiej rodziny mafijnej po zamachu, w którym ginie jego ojciec, jest zmuszony przejąć rządy. Laura Biel mieszka w Polsce, jest dyrektorką sprzedaży w luksusowym hotelu. Odnosi sukcesy zawodowe, ale w życiu prywatnym brakuje jej namiętności. Podejmuje ostatnią próbę ratowania związku. Razem z partnerem i przyjaciółmi leci na Sycylię. Laura nie spodziewa się, że na jej drodze stanie Massimo – najniebezpieczniejszy mężczyzna na wyspie, który porwie ją, uwięzi i da 365 dni na… pokochanie go.

Oferta promocyjna

Massimo gra 29-letni (w 2020 r. skończy 30 lat) włoski aktor Michele Morrone, do tej pory znany tylko we Włoszech, gdzie w 2016 r. zdobył drugie miejsce w show "Taniec z gwiazdami".

Główną rolę kobiecą powierzono debiutantce, 28-letniej Annie-Marii Siekluckiej, pochodzącej z Lublina. Choć to jest jej pierwszy występ na wielkim ekranie, to jest znana z wielu ról teatralnych.

Największym zaskoczeniem, przy pracy nad tym filmem były emocje, które musiałam z siebie wydobyć. Jednym z najtrudniejszych przeżyć było przełamanie wstydu i pokazanie nagości, którą będziemy mogli oglądać na ekranach kin – opowiada Anna-Maria Sieklucka, odtwórczyni głównej roli Laury Biel.

W filmie występują również:

  • Tomasz Stockinger (ojciec Laury),
  • Grażyna Szapołowska (matka Laury)
  • Magdalena Lamparska (Olga),
  • Natasza Urbańska (Anna),
  • Natalia Janoszek (Karolina),
  • Otar Saralidze (Domenico),
  • Mateusz Łasowski (Martin),
  • Bronisław Wrocławski (Mario)

W rolę Karoliny wciela się aktorka z Bielska-Białej Natalia Janoszek, która do tej pory robiła karierę głównie w Bollywood. To jej pierwszy występ w polskim filmie. Jej rola jest bardzo mała, występuje tylko w dwóch scenach.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Film 365 dni. RECENZJA Polski erotyk lepszy od 50 twarzy Greya. Nie idź na ten film z facetem - Dziennik Zachodni

Wróć na i.pl Portal i.pl