Rok 2017 był rokiem Wyspiańskiego, ale dlaczegóż 2019 nie może także nim być. Wszak urodził się równo 150 lat temu, a jego "Wesele" nadal inspiruje twórców w Polsce. Polski Teatr Tańca do "Wesela" dodał genialne "poprawiny", Wojciech Smarzowski obnażył ludzkie marności a Wojciech Mochniej?
Uznany tancerz, choreograf, pedagog, jako że pracuje w Kanadzie postawił na formę, gdzie słowa nie sa najważniejsze. Liczy się choreografia, ważne są sceny zbiorowe, czasem pojawia się dobrze znany taniec. Bo "We_selle" to choreograficzna historia zakochanych, dumnych ze swojego ślubu i rzecz jasna wesela. A że to polskie wesele - ilość żonglerek flaszkami i zabaw z nimi związanych wypełnia znaczną część spektaklu Mochnieja. Można wykorzystać rekwizyty - krzesła, stoły i wspomniane flaszki, wszystko wprawić w szaleńczy ruch. Ale po zabawie przychodzi zmęczenie, czas rozliczeń, wyciągania wzajemnych animozji. Tu pojawi się tekst, a bójka będzie wisiała na włosku.
W półmroku sali weselnej wychodzą z gości demony, mroczne żądze, Wojciech Mochniej bada naturę ludzką gestem, krokiem, spojrzeniem. Smutne to wesele i smutne jest "We_selle" za to jakieś takie prawdziwe i bardzo polskie.
Choreografia: Wojciech Mochniej
Light koncept: Steve Isom, Wojciech Mochniej
Realizacja oświetlenia: Miłosz Wójciuk
Dramaturg: Marcin Miętus
Muzyka: Wojtek Frycz
Artistic director: Melissa Monteros
Asystent: Odessa Johnston
Producent: Aleksandra Machnik
Artyści: Daniela Komędera, Katarzyna Kubalska, Dominika Wiak, Monika Witkowska, Katarzyna Pawłowska, Tomasz Ciesielski, Wojciech Kaproń, Wojciech Mochniej, Paweł Urbanowicz
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?