Energa Stadion Letni ma zasilać pozytywną energią. Radosław Michalski: Jak pokazuję zdjęcia, to mówią, że to Karaiby

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Od lewej: Artur Siódmiak, Adrianna Sikorska i Radosław Michalski
Od lewej: Artur Siódmiak, Adrianna Sikorska i Radosław Michalski Jakub Steinborn
Energa Stadion Letni w Brzeźnie to fantastyczne miejsce do spędzania wolnego czasu. Nie brakuje świetnych wydarzeń sportowych, ale też obiekt jest ogólnodostępny i każdy może bezpłatnie z niego skorzystać. Do tego pobliska Moloteka serwuje bardzo dobre jedzenie. W weekend na stadionie grały reprezentacje Polski w beach soccerze.

W tym roku Energa została sponsorem tytularnym tego obiektu.

- Inicjatywa bardzo fajna, a to jest piękne i słoneczne miejsce. Jedyne na polskim Wybrzeżu, gdzie sport łączy się z kulturą. Po kapitałowym przejęciu Energi i Lotosu przez Orlen mamy zwiększoną możliwość zaangażowania się w potrzeby lokalnych społeczności. Energa Stadion Letni to jest wyjątkowy projekt i Energa wzięła go pod swoje skrzydła, ponieważ jest stadion ma dużą popularność. Dzięki mieszkańcom Trójmiasta i turystom plaża nadbałtycka odwiedzana jest przez tłumy ludzi. Można tutaj odpocząć, aktywnie spędzić czas i dla każdego jest coś miłego – powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Adrianna Sikorska, wiceprezes zarządu Energi SA ds. Komunikacji.

Jednocześnie zachęca do odwiedzania obiektu w Brzeźnie na przykładzie własnych samych pozytywnych doświadczeń.

- Jestem stałym bywalcem stadionu od trzech lat, odkąd tu mieszkam. Zapraszam na Energę Stadion Letni, bo dopisuje tutaj świetna atmosfera, jest piękna pogoda, bardzo dobre jedzenie i emocjonujące rozgrywki. To piękne miejsce i organizatorzy mają tutaj dużo atrakcji zarówno dla ciała jak i ducha. Mam nadzieję, że goście, którzy będą nas odwiedzać będą zasilani w pozytywną energię dzięki firmie Energa – przyznała Sikorska.

Program dużych imprez weekendowych na Enerdze Stadionie Letnim jest bardzo bogaty. Każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego.

- Będzie dużo piłki nożnej. Nasza współpraca z PZPN jest bardzo dobra. Będą mecze międzypaństwowe, rozgrywki pucharowe czy też o mistrzostwo kraju w różnych kategoriach wiekowych. Będą piłka ręczna i siatkówka w formie Grand Prix, gdzie udział wezmą drużyny znane z hal, jak ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czy Jastrzębski Węgiel. To będą zawody wśród kobiet i mężczyzn. Pokażą się na plaży znani zawodnicy bawiący się w siatkówkę plażową. Będą strongmeni, judo, sumo, rugby, nawet tenis plażowy. Będzie duża różnorodność, sporo atrakcji. Ponad 50 procent imprez to jednak będzie beach soccer – powiedział nam Artur Siódmiak, były reprezentant Polski w piłce ręcznej, który zarządza Energą Stadionem Letnim.

Co ważne, kiedy nie ma zaplanowanych imprez, to każdy dowolnie może korzystać ze stadionu.

- Obiekt jest dostępny i darmowy. Wystarczy napisać do nas maila i zarezerwować sobie boisko, jeśli ma być większa grupa. Jeśli w tygodniu boisko jest wolne, to każdy plażowicz bezpłatnie może wejść i sobie pograć. Po to jest to wszystko, żeby rodzice z dziećmi mogli z tego boiska korzystać i widzimy takie aktywności. To wszystko jest dla ludzi i turystów. Nie robimy ograniczeń, chyba że w planach jest duża impreza i boisko wtedy jest zamknięte – powiedział Siódmiak.

Z racji dużych aktywności piłkarskich na Enerdze Stadionie Letnim w weekend gościł na obiekcie Radosław Michalski, prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

- Mistrzostwa Polski kobiet i mężczyzn, Puchar Polski – wszystkie imprezy piłkarskie będą tutaj. Chyba tylko mistrzostwa Polski juniorów odbędą się w Ustce. Zaczęliśmy już tydzień temu. Widać, że Artur inwestuje w ten stadion, została dostawiona kolejna trybuna. Fajnie się to rozwija i latem jest co robić. Przyznam szczerze, że jak zagranicą pokazuję ten obiekt na zdjęciach z Moloteki, jak np. na turystycznym Cyprze z lepszą pogodą, ale gorszymi plażami, to słyszę, że to muszą być Karaiby. Robi to wrażenie. Naszą bolączką jest pogoda, ale mam nadzieję, że tym razem dopisze – powiedział Michalski.

CZYTAJ TAKŻE: Oto piłkarze Lechii, którzy najbardziej zawiedli. Kto był najsłabszy?

W weekend na Stadionie Letnim odbyły się mecze reprezentacji Polski w beach soccerze. Polki przegrały z Ukrainkami 0:3 i 2:3, a Polacy przegrali z Litwinami 2:4 i wygrali rewanż 6:2.

- Trudniej gra się plaży. Ciężko po piachu chodzić, a co dopiero biegać. Reprezentacja kobieca powstała dopiero w ubiegłym roku, czyli stawiamy pierwsze kroki. Wcześniej dwukrotnie grałyśmy z Czeszkami i wygrałyśmy. Z Ukrainkami to nasze pierwsze porażki i mamy nad czym pracować – powiedziała nam Kornelia Okoniewska, zawodniczka naszej reprezentacji i ekstraligowej Pogoni Dekpolu Tczew.

- Dla każdej z nas to miejsce znajome, bo co roku spotykamy się na turniejach i każdy miło wspomina Molotekę w Brzeźnie – dodaje jej klubowa koleżanka Magdalena Sobal.

Sobal ma za sobą świetny sezon w Orlenie Ekstralidze Kobiet zostając drugą najlepszą snajperką. Czy to oznacza, że może pożegnać się z Tczewem?

- Niestety, nie mogę odpowiedzieć na to pytanie – odpowiedziała tajemniczo Magda.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl