Lechia Gdańsk Zagłębie Lubin gdzie oglądać, gdzie w tv, transmisja na żywo online
Nie są to długie święta Wielkiej Nocy dla piłkarzy polskiej ekstraklasy. Napięty terminarz, związany przede wszystkim z opóźnieniem rozpoczęcia sezonu 2020/2021, nie pozwala na świąteczną przerwę w rozgrywkach. W lany poniedziałek piłkarze 9. obecnie KGHM Zagłębia Lubin zmierzą się z 4. Lechią w Gdańsku. Drużyna z Dolnego Śląska faworytem na pewno nie jest, ale przemawia za nią najnowsza historia. „Miedziowi” nie przegrali bowiem żadnego z ostatnich siedmiu ligowych starć z Lechią.
Ostatni raz gdańszczanie wygrali z Zagłębiem w ekstraklasie we wrześniu 2017 roku. Aż pięć z siedmiu następnych potyczek kończyło się remisami (od 0:0 do 4:4), pozostałe dwa spotkania Zagłębie wygrywało po 2:1. Gołym okiem widać, że wynik zawsze był na styku i podobnie może być i tym razem.
Wprawdzie Lechia w ostatnich miesiącach dość nieoczekiwanie włączyła się do walki o podium, bo wygrała cztery z sześciu ostatnich meczów, raz zremisowała i tylko raz przegrała, to zwycięstwa podopiecznych dobrze w Lubinie znanego trenera Piotra Stokowca zawsze były minimalne - jedną lub maksymalnie dwoma bramkami.
Zagłębie w ostatnim czasie znacznie poprawiło skuteczność. Przede wszystkim przebudził się Filip Starzyński, coraz lepiej wygląda sprowadzony tej zimy napastnik Karol Podliński, swoje bramki dokłada także Patryk Szysz. Niestety tak dobrze nie wygląda już defensywa lubinian, która na przestrzeni ostatnich dwóch spotkań straciła aż sześć goli.
Kwintesencją nieudolności obronnej Zagłębia była potyczka z Legią Warszawa w poprzedniej kolejce. Lubinianie przegrali 0:4, a wszystkie gole strzelił Tomáš Pekhart. Nie umniejszając czeskiemu snajperowi, który przewodzi w klasyfikacji strzelców PKO Ekstraklasy (19 trafień w 19 występach), minimum trzy z nich podarowali mu obrońcy Zagłębia.
Poprawa organizacji gry w defensywnie była jednym z głównych zadań trenera Martina Ševeli podczas przerwy na reprezentacje. Czy lubinianie odrobili lekcje, wyciągnęli legendarne wnioski i poprawili się w tym aspekcie? Przekonamy się w poniedziałek późnym wieczorem.
Pierwszy gwizdek sędziego Krzysztofa Jakubika z Siedlec o godz. 20. Transmisja na antenie Canal+Sport.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
