Joanna Prus, studentka
Zdecydowanie jestem osobą przesądną. Wierzę we wszystkie przesądy i przypisuję jakieś złe wydarzenia temu, że jest np. piątek 13-stego. Sama mam czarnego kota. Bardzo lubię przesądy. Tak już mam, że jeśli stanie się coś złego przypisuję winę temu, że jest to zły dzień albo przebiegł mi drogę czarny kot.
Ewelina Malewska, studentka
Nie jestem przesądna, bo nie wierzę w takie rzeczy. Gdy się potknę, nawet w piątek 13-stego, to i tak myślę, że to był przypadek, a nie wina tego dnia. Nie szukam dziury w całym. Zazwyczaj jak spotka mnie coś złego, akceptuje to i nie zwalam winy na kiepski dzień lub to, że jest to winą np. przechodzącego obok czarnego kota.
Luiza Dobrowolska, studentka
Piątek 13-stego, moim zdaniem, jest dniem takim samym jak inne dni. Nie wierzę w to, że przejście przede mną czarnego kota lub inne zdarzenia przeszkodzą mi w realizacji moich celów w ciągu dnia. Dlatego nie uważam się za osobę przesądną i prawdopodobnie nie zmienię już zdania na ten temat.