"Dzieci są półsierotami przez sędziów". Marsz przeciw przemocy nad dziećmi przeszedł ulicami Poznania

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Wideo
od 16 lat
14 lipca, w dniu imienin małego Kamilka z Częstochowy, który został zabity przez swojego ojczyma, w Poznaniu odbył się marsz przeciw przemocy nad dziećmi. Jego uczestnicy sprzeciwiali się "biernemu przyglądaniu się przez sądy krzywdzeniu dzieci".

Marsz przeciw przemocy nad dziećmi

Uczestnicy marszu przeszli ulicami Poznania spod siedziby Sądu Okręgowego, obok siedziby prokuratury, do budynku sądu rejonowego przy ulicy Młyńskiej. Marsz zakończył się przed budynkiem sądu przy al. Marcinkowskiego.

- Nie pozwalamy na katowanie dzieci, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Mamy wiele przykładów, nie tylko ojców, ale również mam, gdzie dzieci są izolowane od drugiego rodzica. I to nie trwa miesiąc, dwa, tylko czasami 5-10 lat. Nie są rozpoznawane wnioski o zabezpieczenie jakiegokolwiek kontaktu ze swoimi dziećmi. One są półsierotami dzięki takim sędziom jak tu, w sądzie okręgowym

- mówiła podczas marszu Natalia Trojanowicz, Społeczny Rzecznik Praw Dziecka.

Czytaj także: Jest wniosek o rozbiórkę galerii Malta. Centrum już praktycznie nie funkcjonuje

Marsz przeciw przemocy nad dziećmi. Winni sędziowie?

Obecni podczas marszu rodzice skarżyli się na opieszałość ze strony sądów, która prowadzi do izolowania ich od własnych dzieci bez żadnych podstaw. Często nie widzieli oni swoich dzieci od kilku lat. W tym czasie rodzic, pod opieką którego dziecko pozostaje, podburza je przeciwko nimi.

- Sędziowie dorabiają się na krzywdzie dziecka bardzo dużych pieniędzy - tak długo niszczy się jednego z rodziców, przeważnie ojca, czasem matkę. Do tego stopnia, że rodzic, który walczy o dziecko nieraz traci cały majątek. Jest to niesamowity biznes - generuje się konflikt, którego prowodyrem jest sędzia podburzany przez adwokata opiekuna dziecka

- mówił Marek Grynia, uczestnik marszu. Protestujący złożyli do nowego prezesa poznańskiego sądu okręgowego pismo, w którym oczekują działania wobec generowania konfliktu. Sytuacja ta może doprowadzić osobę starającą się o jakkolwiek kontakt z dziećmi do ruiny.

Społeczny Rzecznik Praw Dziecka powstał w celu pomocy dzieciom pokrzywdzonym przez instytucje sądowe. Jak twierdzili protestujący, powstanie tej instytucji jest odpowiedzią na brak działań ze strony Rzecznika Praw Dziecka.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowszy ranking miast w Polsce z największą liczbą przestępstw stwierdzonych na 1000 mieszkańców. Pod uwagę wzięto przestępstwa kryminalne, gospodarcze i drogowe. Oto 20 miast z Wielkopolski, które uplasowały się najwyżej w rankingu niebezpiecznych miast. Kto znalazł się na liście? Sprawdź w galerii --->

Oto 20 niebezpiecznych miast w Wielkopolsce. Mieszkasz tu? M...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Dzieci są półsierotami przez sędziów". Marsz przeciw przemocy nad dziećmi przeszedł ulicami Poznania - Głos Wielkopolski

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sądy w Polsce to syf
Sędziowie zabierają dzieci tym którym nie trzeba, a tym którym powinni zabrać nie zabierają.
J
Jan Borowy
Jednym z problemów polskiego sądownictwa jest ogromna długotrwałość postępowań. Do tego dodać system odwołań, apelacji itp. Wszystko jest zgodne z prawem. Dla dziecka kilka miesięcy to żyć albo nie. Ustawodawca nie widzi konieczności przyśpieszenia systemu. Taki na prędce to było za komuny. Teraz jest wolność.
P
Polak
Sądy są ok to część sędziów jest do [wulgaryzm] bez prawa jazdy beż badań technicznych na pasach zabił starszą kobietę kasta sędziowska go uniewinniła trzeba ztakimi pseudo sędziami zrobić porządek
a
ada
Jak ma być normalnie skoro sąd orzeka rozwód z winy obojga małżonków, a tak na prawdę to kobieta, żona, sama do tego doprowadziła przez puszczanie się, nadużywanie alkoholu, znikanie na kilka dni, zaniedbywanie dzieci. Mąż, ojciec pracuje, zarabia, opiekuje się dziećmi, ale sąd (jakaś nienawidząca mężczyzn siksa w todze) twierdzi że to wina obojga bo już chyba jej nie wypada orzec o winie męża i jeszcze patologicznej kobiecie, matce daje opiekę nad dziećmi. To przypadek z mojej bliskiej rodziny.
j
jurek
Sędziowie to ludzie bez honoru, cała tak tzw. palestra...
Wróć na i.pl Portal i.pl