Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 12 przy ul. Szafera 3 w Łodzi. Przy bloku pracowały 2 ekipy remontowe - jedna ocieplała 10-piętrowy wieżowiec, a druga wymieniała drzwi do klatki schodowej.
Betonowa-stalowa konstrukcja dachu nad klatką schodową przygniotła dwóch pracowników w wieku ok. 35 i 50 lat. Mężczyźni zginęli na miejscu. Obaj pracowali dla firmy remontowej z terenu powiatu płockiego.
Przybyli na miejsce strażacy unieśli zawaloną konstrukcję i przy udziale psa ratowniczego przeszukali gruzowisko. Nikogo więcej nie znaleziono.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że przy modernizacji daszku znajdującego się nad wejściem do klatki schodowej, doszło do naruszenia konstrukcji jego elementów nośnych - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej.
- Mieliśmy pełen projekt, dokumentację i wszystkie wymagane zgody. Do remontu przygotowywaliśmy się od roku. To miała być prosta praca, przewidziana na kilka godzin - mówił tuż po wypadku Krzysztof Stefański, inspektor nadzoru spółdzielni mieszkaniowej im. Mieszka I w Łodzi.
Na miejsce zdarzenia skierowano ekipę dochodzeniowo-śledczą i powiadomiono odpowiednie służby, w tym nadzór budowlany, Państwową Inspekcję Pracy oraz Inżyniera Miasta. Przyczynę zawalenia się dachu określą biegli z zakresu budownictwa.
Śledztwo w sprawie wypadku przy pracy wszczęła Prokuratura Rejonowa Łódź-Widzew.
ZOBACZ TEŻ:
Katastrofa budowlana na Widzewie. Dwaj robotnicy nie żyją [FILM, nowe fakty, zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
