W poniedziałek (25 grudnia) o godz. 3.45 opel astra, którym podróżowało czterech mieszkańców powiatu łowickiego w wieku od 18 do 22 lat, wjechał do rowu w Jamnie. Autem kierował najstarszy z mężczyzn. Uderzenie było tak silne, że do szpitala w Skierniewicach przetransportowano 18-letniego pasażera, który został ranny.
Do kolejnego wypadku doszło tego samego dnia o godz. 6.15 w Łowiczu. Oplem astrą podróżowało trzech łowiczan w wieku od 19 do 20 lat. Pojazd przejechał kolejowe rogatki na ul. Mostowej, a następnie na ul. Chełmońskiego w rejonie krzyżówki z ul. Nadbzurzańską z dużym impetem uderzył w przydrożne drzewo.
W wypadku ucierpiała trójka łowiczan, która trafiła do szpitala. Oplem kierował 19-latek, który miał w organizmie ponad półtora promila alkoholu. Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości łowiczaninowi, w zależności od skali obrażeń jego uczestników, grozi maksymalnie od 4,5 do nawet 12 lat więzienia.
Przyczyny i okoliczności obu wypadków bada Komenda Powiatowa Policji w Łowiczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
