18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Dwa psy zagryzione na posesji przez amstaffa. Służby nie zareagowały właściwie na wezwania?

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Pani Małgorzata zapowiada, że będzie walczyć o sprawiedliwość i ukaranie winnego.
Pani Małgorzata zapowiada, że będzie walczyć o sprawiedliwość i ukaranie winnego. archiwum prywatne
Do redakcji "Gazety Wrocławskiej" zgłosiła się pani Małgorzata, która straciła pupile po ataku agresywnego amstaffa z sąsiedztwa. Zwierzę przedarło się na posesję, w bestialski sposób zagryzło dwa kundelki i paradowało po ogródku. Próbowało też zaatakować świadka całego zajścia. Uczucie nieodżałowanej straty spotęgowała praca służb, które - jak twierdzi pani Małgorzata - powierzchownie zajęły się sprawą.

Agresywny amstaff zagryzł psy na posesji. Trzeba go było wypędzić widłami

Zdarzenie miało miejsce 18 stycznia w godzinach popołudniowych, w miejscowości Dziećmiarowice (pow. żagański), niemal na granicy województw dolnośląskiego i lubuskiego.

- Duży i agresywny amstaff zniszczył własnymi kłami płot naszej posesji, wdarł się na podwórko i zagryzł bawiące się na nim dwa nasze psy.**Jeden zginął od razu, drugi nie przeżył nocy.** Nas nie było w domu, bo pojechaliśmy do dentysty. Nie wyobrażaliśmy sobie, że coś takiego w ogóle może się zdarzyć. Jesteśmy w rozsypce - mówi "Gazecie Wrocławskiej" Małgorzata Felińska.

Dwa psy zagryzione na posesji przez amstaffa. Służby nie zareagowały właściwie na wezwania?
archiwum prywatne

Moment ataku uchwyciła domowa kamera. Amstaff krążył po okolicy, bo zwabiła go sarna. Pies następnie skierował się w stronę posesji państwa Felińskich. Około godz. 14:50 słychać było szczekanie. Pies miał wygryźć dziurę w płocie i dopaść nieświadome niczego "ofiary". Był wobec nich bezlitosny. Wgryzł się w szyję i szarpał. Krew lała się po całym ogrodzie. Była doskonale widoczna na śniegu i białej elewacji domu. Z relacji pani Małgorzaty wynika, że nie było szans na ratunek. Przykryła swoje pociechy ciepłymi kocami i ubraniami. Widok był druzgocący. A gdyby pies był tak samo bezwzględny wobec dziecka?

Pieski były zawinięte w koce, ubrania i ręczniki. Dla właścicieli był to druzgocący widok.
Pieski były zawinięte w koce, ubrania i ręczniki. Dla właścicieli był to druzgocący widok. archiwum prywatne

Właściciel amstaffa chciał zapłacić za milczenie?

Brat pani Małgorzaty, Damian, zabrał w krytycznym stanie drugiego psa do przychodni weterynaryjnej w Żarach. Była to jedyna otwarta lecznica w okolicy. Od lekarza uzyskał informację, że operacja nie jest możliwa i kluczowa będzie najbliższa noc. Niestety, pies nie przeżył.

Zobacz też: Mężczyzna wtargnął prosto pod jadący pociąg. Zginął na miejscu

- Udałem się do właściciela psa, który zaatakował pupile. Powiedziałem mu o tym, co się wydarzyło, ten chciał mi zapłacić za psa, starając się ukryć to wydarzenie. Powiedziałem, że nie przyjmę żadnych jego pieniędzy, ponieważ nic nie zwróci mi ukochanego psa. Zwróciłem mu również uwagę na stan jego psa, tzn. że ma rany oraz leci mu krew. Ten udawał, że niczego nie zauważa - relacjonuje pan Damian.

Dlaczego zdaniem właścicieli zagryzionych psów służby nie zareagowały właściwie?

Następnego ranka pan Damian udał się na komisariat w Szprotawie, aby zgłosić atak. Mimo zgłoszenia, patrol policji nie był widziany obok domu właściciela amstaffa. Z kolei policjantka z KPP w Żaganiu miała, zdaniem właścicieli zagryzionych psów, zbagatelizować całe zajście.

- Moja siostra nakreśliła jej, że właśnie zawiozła swoje martwe psy do utylizacji, a także ma zespół stresu pourazowego z przeszłości i jest pod stałą opieką psychiatryczną i psychologiczną - zostało to zbagatelizowane, a sama policjantka zachowywała się protekcjonalnie - dodaje pan Damian.

Jedyne, wyraźne działania policjantów, miały ograniczyć się do wizyty dzielnicowego. Dlaczego państwo Felińscy są pomijani?

- Właściciel agresywnego amstaffa jest prawdopodobnie byłym policjantem, którego wiele osób w mojej okolicy się boi, zwłaszcza policja szprotawska. Wielokrotnie widzieliśmy, jak pies biegał luzem po okolicy. Ten mężczyzna posiadał wcześniej dwa bardzo groźne i agresywne rottweilery, które także uciekały i sprawiały problemy - kończą nasi rozmówcy.

Dwa psy zagryzione na posesji przez amstaffa. Służby nie zareagowały właściwie na wezwania?
archiwum prywatne

Co dalej?

Właściciele zagryzionych psów chcą skierować zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Żaganiu. Sierż. szt. Arkadiusz Szlachetko z KPP w Żaganiu powiadomił nas, że w opisanej sprawie służby również to zrobią.

- Są prowadzone czynności wyjaśniające o wykroczenie z art. 77 Kodeksu Wykroczeń zmierzające do skierowania wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Żaganiu na właściciela zwierzęcia. Policjanci, wykonując swoje czynności, kierują się przepisami prawa, niezależnie od tego, kogo one dotyczą - mówi "Gazecie Wrocławskiej" funkcjonariusz.

Do sprawy wrócimy.

Pani Małgorzata zapowiada, że będzie walczyć o sprawiedliwość i ukaranie winnego.

Dwa psy zagryzione na posesji przez amstaffa. Służby nie zar...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dwa psy zagryzione na posesji przez amstaffa. Służby nie zareagowały właściwie na wezwania? - Gazeta Wrocławska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl