Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drożdżówki wracają do sklepików szkolnych

Katarzyna Domagała-Szymonek
Banany i inne owoce pewnie dalej będą w szkolnych sklepikach, ale obok nich mogą pojawić się np. drożdżówki
Banany i inne owoce pewnie dalej będą w szkolnych sklepikach, ale obok nich mogą pojawić się np. drożdżówki Tomasz Hołod/Polska Press
Po roku ścisłej diety w szkołach, resort zdrowia łagodzi przepisy dotyczące żywienia uczniów. Kucharki będą mogły solić, ile chcą

Owiana złą sławą drożdżówka wraca do szkolnych sklepików. Będzie jednak zdrowsza, z obniżoną zawartością tłuszczu. Minister zdrowia podpisał rozporządzenie, po raz kolejny zmieniające przepisy dotyczące żywienia w szkołach. Lista produktów, jakie uczniowie będą mogli kupić w szkolnych sklepikach, jest dużo mniej restrykcyjna. Uczniowie się cieszą, dietetycy niekoniecznie.

Pierwsze zmiany dotyczące asortymentu szkolnych sklepików i stołówek weszły w życie wraz z rozpoczęciem ubiegłego roku szkolnego. Resort zdrowia, przy współpracy z resortem edukacji, usunął ze szkół niezdrowe jedzenie. Problem polegał na tym, że poza wszelkiego rodzaju fast foodami, chipsami, batonami, słodzonymi na potęgę napojami gazowanymi czy niezdrowymi napojami energetycznymi, na cenzurowanym znalazły się też kawa czy słodzony kompot. Bardzo mocno ograniczono też w szkolnych stołówkach stosowanie soli i pieprzu.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Od razu po wprowadzeniu zmian, młodzi ludzie zbuntowali się. Przestali jeść szkolne obiady, sami przemycali na stołówki przyprawy, do szkół batony lub chipsy, którymi później handlowali. Starsi uczniowie zamawiali jedzenie na wynos. Wielu właścicieli sklepików szkolnych przegrało z przepisami. Zamknęli biznes, nieraz prowadzony od lat.

- W naszej szkole i tak można było kupić drożdżówki, ale poza tym nie było w czym wybierać, jedzenie zaczęłam zabierać ze sobą z domu. Od czasu do czasu kupowałam jedynie wodę niegazowaną - opowiada Daria Żebrowska z Bytomia, która w tym roku zaczyna naukę w szkole średniej.

Od września 2016 do sklepików wraca nie tylko drożdżówka, ale też lekko słodzone jogurty czy majonez jako dodatek do sosów i kanapek. Uczniowie będą mogli kupić kawę - i to słodzoną! Jeszcze więcej swobody dostaną kucharki ze szkolnych stołówek. Będą mogły dosalać potrawy tyle, ile chcą (było 5 g soli na ucznia) oraz dodawać dwie łyżeczki cukru na szklankę. Ministerstwo Zdrowia pozwoliło też serwować uczniom dwa razy w tygodniu potrawy smażone (było raz na tydzień).

Część zmian, dotycząca gotowania w szkolnych stołówkach, u Hanny Stolińskiej, dietetyk klinicznej z Instytutu Żywności i Żywienia, wywołuje spore obawy.
- Dosalanie do smaku w praktyce będzie oznaczało, ile się chce, a wiadomo, że jest to sprawa indywidualna. Moim zdaniem, wskazana porcja cukru również jest bardzo duża. Zezwolenie na stosowanie majonezu czy sosów także jest niepotrzebne - komentowała w rozmowie z DZ. Sceptycznie podchodzi też do powrotu symbolu zmian - drożdżówki.

- Nie rozumiem tej walki o drożdżówkę, przecież nie ma w niej nic wartościowego. Biała mąka, cukier, brak błonnika pokarmowego, do tego tłuszcz utwardzany, który zawiera rakotwórcze kwasy tłuszczowe trans - wyliczała dietetyk. - Nowe przepisy są zbyt luźne, tym bardziej że widziałam efekty ubiegłorocznej reformy. Dzieci zaczęły przekonywać się do zdrowego żywienia i szkoda, że po części wracamy do starych zasad - podsumowywała.

Rozporządzenie wejdzie w życie 1 września 2016. Szkoły i właściciele sklepików będą mieli czas na dostosowanie się do nich do końca grudnia.

Fakty

Oto lista produktów, jakie od września uczniowie będą mogli kupić w szkolnych sklepikach:

  • pieczywo, z wyłączeniem pieczywa produkowanego z ciasta głęboko mrożonego,
  • pieczywo półcukiernicze i cukiernicze, z wyłączeniem pieczywa produkowanego z ciasta głęboko mrożonego,
  • kanapki,
  • sałatki i surówki,
  • mleko,
  • napój sojowy, ryżowy, owsiany, kukurydziany, gryczany, orzechowy, jaglany, kokosowy, migdałowy,
  • produkty mleczne, takie jak: jogurt, kefir, maślanka, mleko zsiadłe, mleko acidofilne, mleko smakowe, serwatka, ser twarogowy, serek homogenizowany lub produkty zastępujące mleczne na bazie soi, ryżu, owsa, orzechów lub migdałów,
  • zbożowe produkty śniadaniowe oraz inne produkty zbożowe,
  • warzywa,
  • owoce,
  • suszone owoce i warzywa oraz nasiona bez dodatku cukrów lub substancji słodzących,
  • soki owocowe, warzywne i warzywno-owocowe,
  • przeciery, musy owocowe, warzywne, owocowo-warzywne bez dodatku cukru i soli,
  • koktajle owocowe, warzywne, owocowo-warzywne na bazie mleka i napojów je zastępujących,
  • naturalna woda mineralna nisko- lub średniozmineralizowana, woda źródlana i stołowa,
  • napoje przygotowywane na miejscu, które nie zawierają więcej niż 10 g cukrów w 250 ml produktu gotowego,
  • napoje bez dodatku cukrów i substancji słodzących,
  • bezcukrowe gumy do żucia,
  • czekolada gorzka o zawartości min. 70 proc. miazgi kakaowej.

Produkty wymienione powyżej mogą być sprzedawane w szkołach pod warunkiem, że nie zawierają więcej niż:

  • 15 g cukru w 100 g/ml gotowego produktu, w przypadku produktów mlecznych 13,5 g cukru w 100 g/ml produktu gotowego,
  • 10 g tłuszczu w 100 g/ml gotowego produktu do spożycia,
  • 0,4 g sodu/1 g soli w 100 g/ml produktu gotowego do spożycia, a w przypadku pieczywa półcukierniczego i cukierniczego nie więcej niż 0,45 g sodu/1,2 g soli w 100 g/ml.

*Przejmująca historia Macieja Cieśli. To o nim mówił papież Franciszek
*Ale burza! Samochody zatopione przy M1 w Czeladzi ZDJĘCIA + WIDEO
*Tylko szaleniec mógłby się rzucić na tego policjanta ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!