Około godziny 5 w poniedziałek dyżurny policji dostał prośbę o interwencję w gminie Bodzentyn. Chodziło o człowieka, który miał myśli samobójcze. Na pomoc pojechał aspirant Marcin Przygoda, dzielnicowy gminy Bodzentyn. Policjant z 15-letnim stażem pracy.
- Na miejscu było już pogotowie. Człowiek, którego dotyczyło zgłoszenie zachowywał się spokojnie. W pewnym momencie aspirant Marcin Przygoda zasłabł i osunął się na ziemię. Załoga karetki ruszyła mu z pomocą, ale życia policjanta nie udało się uratować – relacjonował podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
„W służbie dał się poznać jako świetny fachowiec, oddany sprawom bezpieczeństwa, doskonały policjant i dobry kolega. Był zaangażowany w pomoc miejscowej społeczności, włączając się w liczne inicjatywy, w tym zbiórki dla najuboższych. Marcin miał zaledwie 47 lat, pozostawił żonę i osierocił 3 dzieci” – czytamy w kondolencjach zamieszczonych na stronie świętokrzyskiej policji.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?