Dorota Kania o rocznicy 4 czerwca: Czyja będzie Polska?

Dorota Kania
Dorota Kania
Prezydent Lech Kaczyński dekoruje Jana Olszewskiego Orderem Orła Białego. Rząd premiera Jana Olszewskiego uwierał zarówno środowisko komunistyczne, jak i obóz wiązany z Unią Demokratyczną. Nie podobało się wyprowadzenie wojsk radzieckich z Polski, a realizacja uchwały lustracyjnej spowodowała gigantyczny popłoch w agenturze
Prezydent Lech Kaczyński dekoruje Jana Olszewskiego Orderem Orła Białego. Rząd premiera Jana Olszewskiego uwierał zarówno środowisko komunistyczne, jak i obóz wiązany z Unią Demokratyczną. Nie podobało się wyprowadzenie wojsk radzieckich z Polski, a realizacja uchwały lustracyjnej spowodowała gigantyczny popłoch w agenturze Fot. BBN
Wybory czerwcowe dla wielu Polaków kojarzą się ze zdradą zarówno w 1989 roku, jak i 1992 roku.

Częściowe wolne wybory odbyły się 4 czerwca 1989 roku i były one gigantycznym zwycięstwem dla obozu solidarnościowego, co pokazały zwłaszcza wyboru do senatu. O ile w wyborach do sejmu obowiązywał ustalony wcześniej przy Okrągłym Stole podział miejsc - 65% dla PZPR i jej sojuszników, a 35% dla bezpartyjnych, to wybory do Senatu były całkowicie wolne. Po zliczeniu głosów okazało się, że bezwzględną większość do sejmu uzyskali kandydaci opozycyjni do władzy PRL, podobnie było w senacie, w którym znalazło się tylko pięciu kandydatów związanych z ówczesną władzą. I wtedy po raz pierwszy wyborcy zderzyli się z rzeczywistością – niektórzy liderzy strony solidarnościowej zaczęli publicznie głosić potrzebę zmian. Między innym Janusz Onyszkiewicz stwierdził na konferencji prasowej że „nieobecność w Sejmie takich osobistości jak Rakowski i Ciosek będzie niekorzystna, ponieważ pozostaną poza parlamentem ludzie podejmujący ważne decyzje polityczne”, a „Komitet Obywatelski czeka więc na propozycje władz, jakie wynikną z analizy sytuacji”. Pięć dni później doszło do niespotykanej sytuacji i to na skalę światową: zmieniono ordynację między pierwszą a drugą turą wyborów. Na dodatek część opozycji wsparła kandydatów obozu rządzącego, którzy ostatecznie znaleźli się w parlamencie, co zostało to odczytane przez wielu wyborców jako jawny akt zdrady.

Kolejne dramatyczne wydarzenia miały miejsce trzy lata później, 4 czerwca 1992 roku. Rząd premiera Jana Olszewskiego uwierał zarówno środowisko komunistyczne, jak i obóz wiązany z Unią Demokratyczną. Nie podobało się wyprowadzenie wojsk radzieckich z Polski, a realizacja uchwały lustracyjnej spowodowała gigantyczny popłoch w agenturze. Jan Olszewski uważał, że w polskim życiu publicznym nie powinno być miejsca dla ludzi współpracujących z dawnym reżimem.

„W sytuacji, kiedy będziemy obciążeni potwornym spadkiem pozostawionym przez tę dziedzinę, ten sektor komunistycznego reżimu, który był jego istotą. A jego istotą był aparat przemocy, był aparat policyjnej przemocy, był aparat policji politycznej. Jak ten aparat pracował, jakie były jego zasady działania – mało kto wie na tej sali tak dobrze jak ja. Latami mogłem na to patrzeć, występując w obronie ludzi przez ten aparat ściganych. Wielu z nich jest tu dziś na tej sali.” – mówił premier Jan Olszewski w nocy 4 czerwca 1992 roku.

Najbardziej zagrożony poczuł się ówczesny prezydent Lech Wałęsa, ponieważ figurował na liście agentów jako TW Bolek. Doskonały film „Nocna zmiana” doskonale pokazuje wydarzenia z pamiętnej nocy sprzed 40 lat, gdy doszło do przewrotu. Zarejestrowane zachowania i słowa ówczesnych dziennikarzy sejmowych – między innymi Tomasza Lisa czy Moniki Olejnik – jednoznacznie pokazują, po czyjej stali stronie.

Minęło 40 lat od obalenia rządu Jana Olszewskiego, a Polska nadal nie uwolniła się od obcych wpływów i nacisków, co widać niemal w każdej dziedzinie życia. I dramatyczne pytanie premiera Olszewskiego „Czyja będzie Polska” z nocy 4 czerwca, gdy wrogowie wolnej Polski w obalili rząd, nadal jest aktualne.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl