Donald Tusk wzywa do demonstracji przeciwko orzeczeniu TK. Na jego apel odpowiedzieli m.in. politycy partii rządzącej

Red.
Donald Tusk wzywa do demonstracji przeciwko orzeczeniu TK
Donald Tusk wzywa do demonstracji przeciwko orzeczeniu TK fot. adam jankowski / polska press
Donald Tusk zareagował na czwartkowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził wyższość prawa krajowego nad unijnym. Lider PO wezwał wszystkich, którzy nie zgadzają się z wyrokiem TK na manifestację w niedzielę. Na apel Tuska odpowiedzieli m.in. politycy partii rządzącej.

- Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Płac Zamkowy w Warszawie, godzina 18. Tylko razem możemy ich zatrzymać – oświadczył w mediach społecznościowych Donald Tusk (pisownia oryginalna).

Na apel szefa PO z entuzjazmem odpowiedzieli politycy jego partii.
- Donald Tusk wzywa do demonstracji w obronie Polski w UE. Wszyscy, którym leży na sercu dobra przyszłość kraju powinni tam być. Razem zabolokujemy szaleństwo Kaczyńskiego – napisał na Twitterze poseł Marcin Kierwiński. (pisownia oryginalna)

- „Bydło i szumowiny” .... Tak już poplecznicy PiS w sieci nazywają tych, którzy w niedzielę stawią się w Warszawie na wezwanie Tuska. Tym samym nie tylko wystawiają świadectwo własnej kultury, ale i prezentują stosunek do... współobywateli. „Bydło i szumowiny!” - stwierdził z kolei senator PO Adam Szejnfeld.

Inne zdanie na temat inicjatywy Tuska mają politycy partii rządzącej.

- Wrzask na opozycji potworny, Tusk chce wyprowadzać ludzi na ulicę, krzyki o Polexicie...A co orzekł TK? Orzekł, że pozatraktatowe orzeczenia TSUE nas nie obowiązują. Opozycja by chciała aby TSUE zastąpił Polski rząd i parlament. A my na to nie pozwolimy i stąd ich nerwowa reakcja – napisał w mediach społecznościowych Kazimierz Smoliński z PiS.

- Czy to prawda, że nowy chadecki Tusk organizuje w niedzielę jakąś procesję? - ironizował z kolei wiceszef MSWiA Błażej Poboży.

TK: Polskie prawo przed unijnym

Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej orzekł w czwartek, że polskie prawo krajowe jest nadrzędne wobec prawa Unii Europejskiej. Orzeczenie Trybunału zapadło większością głosów sędziów. Zdania odrębne zgłosili sędziowie Piotr Pszczółkowski i Jarosław Wyrembak.

Trybunał uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską Konstytucją.

Według TK niezgodny z ustawą zasadniczą jest także unijny przepis uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm.

Z niekonstytucyjność uznane zostały także przepisy Traktatu o UE uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów.

Wniosek do TK i prośba o wycofanie

Wyrok TK zapadł w wyniku postępowania, które wszczęto na obszerny wniosek złożony pod koniec marca przez premiera Mateusza Morawieckiego.

Liczący niemal 130 stron wniosek premiera Mateusza Morawieckiego jest pokłosiem wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z początku marca w sprawie polskich sądów. Wówczas unijny sąd, odpowiadając na pytania polskiego Naczelnego Sądu Administracyjnego, orzekł, że „kolejne nowelizacje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, które doprowadziły do zniesienia skutecznej kontroli sądowej rozstrzygnięć Rady o przedstawieniu prezydentowi wniosków o powołanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, mogą naruszać prawo UE”.

TSUE, stwierdził, że jeśli krajowy sąd uzna, że te zmiany naruszają prawo UE, to ma obowiązek odstąpić od zastosowania tych przepisów.

Na skutek orzeczenia unijnego trybunału na początku maja NSA wydał pięć orzeczeń dotyczących skarg na uchwały Krajowej Rady Sądownictwa w nowym składzie ws. nominacji sędziowskich do SN.

NSA stwierdził, że KRS nie jest organem wystarczająco niezależnym, aby wydawać uchwały ws. powołań sędziów do Izby Cywilnej i Izby Karnej SN. Uznał jednak ważność dotychczasowych nominacji sędziowskich.
Wówczas premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do TK o zbadanie traktów UE.

W połowie czerwca unijny komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders zwrócił się do członków polskiego rządu z prośbą o wycofanie wniosku w sprawie wyższości prawa polskiego nad europejskim. Prośba nie została spełniona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl