Jest pierwszym amerykańskim prezydentem od stu lat, który nie ma psa w Białym Domu. I nie zamierza go mieć!
Mowa o Donaldzie Trumpie, który na pytanie, dlaczego nie ma psa, odpowiada krótko: bo nie mam na to czasu. Dodaje, że pomysł przygarnięcia czworonoga wydaje się mu trochę „fałszywy".
Ostatnim lokatorem Białego Domu bez psa był William McKinley, 25. prezydent USA. Miał on za to kociaki, papugi i koguty jako zwierzęta domowe. Trump przełamuje tradycję prezydencką, ponieważ dziś przy 1600 Pennsylvania Avenue nie mieszkają żadne zwierzęta domowe.
Podczas niedawnego pobytu w teksańskim El Paso Trump wyjaśnił, że jego zwolennicy nadal będą go lubili, mimo że nie ma psa. Dodał, że po prostu nie ma czasu na opiekę nad zwierzakiem.
- Kochasz swoje psy, prawda - mówił Trump do wiwatującego tłumu. - Nie miałbym nic przeciwko jednemu psu, szczerze, ale nie mam czasu. Jak wyglądałabym z nim na spacerze na trawniku Białego Domu - dodał.
Prezydent wyznał, że wiele osób radziło mu, by adoptował psa, co poprawiłoby jego wizerunek, on jednak odmawiał. Tłumaczy: To nie jest związek, jaki mam z moimi ludźmi.
Wielu dziennikarzy zwraca uwagę na to, że Trump często używa zwrotu „pies” jako zniewagi wobec swoich politycznych rywali i krytyków. Mówił, że Stephen Bannon, były główny strateg Białego Domu, został „wyrzucony jak pies", a kandydat na prezydenta z 2012, Mitt Romney „dusił się jak pies".Porównał do psów zmarłego rapera Maca Millera, byłego doradcę Obamy, Davida Axelroda i jego byłego współpracownika Omarosa Manigault Newmana.
Z drugiej strony Trump zaprasza laureatów wystawy psów do spotkania do Trump Tower na Manhattanie. Bardzo pozytywnie wypowiedział się ostatnio o owczarkach niemieckich, które wykrywają narkotyki na lotniskach. Dodał, że najlepsze urządzenia elektroniczne nie równają się z nimi.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
