Wiśnie na ból

5/14

Ciemne i kwaśne wiśnie obfitują w związki przeciwzapalne, które pomagają łagodzić bóle stawów, zwłaszcza związane z dną moczanową.

Docenią je też osoby aktywne, ponieważ sprawdza się jako środek przeciw bólom mięśni związanych z przeciążeniem i występowaniem tzw. zakwasów. Pomaga też im zapobiegać – w jednym z badań biegacze wypijający po 360 ml sok z wiśni dwa razy dziennie przez 7 dni przed zawodami (kończąc terapię w dzień startu) doświadczali zdecydowanie łagodniejszych dolegliwości bólowych niż ci, którzy pili sok o podobnym smaku, ale bez wiśni.

Badacze z Uniwersytetu Stanowego Michigan polecają wiśnie również jako środek przeciwko chronicznym bólom głowy, a skuteczność zawartych w nich barwników antocyjanowych porównują z efektywnością ibuprofenu. Zalecana dawka to 20 szt. mrożonych wiśni dziennie aż do ustąpienia przykrych objawów.

6/14

Olej rybi na ból

Należy do najbogatszych źródeł kwasów tłuszczowych omega-3 w postaci DHA i EPA. Związki te hamują działanie prozapalnych prostaglandyn, hormonów powodujących dolegliwości związane ze skurczem mięśni, m.in. bóle miesiączkowe i związane z zaburzeniami pracy jelit.

Zamiast jednak oleju z wątroby rybnej, która jako narząd oczyszczający jest składnicą toksyn, lepiej wybierać olej z mięśni ryb sardynkowatych. Dobrym rozwiązaniem jest też sięganie po olej z kryla oraz algowy, bo to właśnie z tych produktów ryby pozyskują omega-3.

7/14

Goździki na ból

Dzięki swoim olejkom eterycznym, głównie eugenolowi, przyprawa łagodzi bóle głowy, zębów czy te związane z zapaleniem stawów. Olejek goździkowy można stosować miejscowo (np. w rozcieńczeniu do wcierania w dziąsła, czy też w gotowych środkach do smarowania ciała), a naturalną przyprawę dodawać do potraw.

8/14

Kurkuma na ból

Zawarta w jej kłączu kurkumina nadaje przyprawie żółty kolor i łagodzi bóle oraz obrzęki związane ze stanami zapalnymi stawów, zwiększając też ich mobilność. Skuteczna dawka to łyżeczka mielonej kurkumy dziennie, co odpowiada porcji 3 g.

Badania z Uniwersytetu Cornella pokazują, że kurkumina może działać nawet 3-krotnie silniej od aspiryny, ibuprofenu i naproksenu, a skuteczność zmniejszania chronicznego bólu dotyczy 50 proc. pacjentów z artretyzmem i fibromialgią.

Kurkumę można jeść na co dzień w potrawach albo przyjmować w formie kapsułkowanej, najlepiej jako wyciąg standaryzowany na określoną zawartość kurkuminy.