18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Dolny Śląsk: Znaleźli 30 kg kokainy w bananach

Marcin Rybak, Alina Gierak
Pepelopex/wikimedia.org
Trzydzieści kilogramów kokainy znaleziono w paczkach z bananami w dojrzewalni bananów w Zgorzelcu - dowiedzieli się nieoficjalnie dziennikarze portalu gazetawroclawska.pl.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Violetta Niziołek potwierdza fakt znalezienia dużej ilości narkotyków. Odmawia jakichkolwiek szczegółowych informacji w tej sprawie.

Narkotyk - jak się dowiadujemy - odkryli przypadkowo pracownicy firmy. Powiadomili policję i służbę celną.

- Taki przypadek zdarzył się nam pierwszy raz od 25 lat odkąd pracujemy z bananami - powiedział nam Rafał Zarzecki szef i właściciel zgorzeleckiego Citronexu, potentata na rynku bananów w Polsce. - To się wydarzyło w sobotę. Nasi pracownicy w paczkach, w których miały być banany, znaleźli jakieś dziwne środki. Nie wiem ile tego było i co to jest - mówi. - Powiadomiłem natychmiast policję.

Jak się później okazało była to kokaina. Śledztwo w sprawie znaleziska przejęła Prokuratura Okręgowa w Jelenie Górze i dolnośląski wydział Centralnego Biura Śledczego.

Trzydzieści kilogramów narkotyku to bardzo duża ilość. Według "oficjalnego" przelicznika stosowanego zazwyczaj przez policję i prokuraturę to aż 300 000 porcji.

Przypomnijmy, że w 2003 roku w dojrzewalni bananów w Wilczycach odkryto aż 400 kilogramów kokainy. Prokuratura po wielu miesiącach śledztwa umorzyła sprawę przemytu. Śledczy podejrzewali wówczas, ze kokaina do Wilczyc trafiła przez pomyłkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dolny Śląsk: Znaleźli 30 kg kokainy w bananach - Gazeta Wrocławska

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Qazek
O to jest pytanie
M
Merango
Widać jaka telenowela dla wszystkich jest zycie prezesa Citronexu. Dla mnie to mógłby caly majatek miec z jakiegos grubego wałku, a nie intertesowalbym sie tym. Dobrze w 20lat rozwinal firme, co i dla Polakow jest znaczkiem w Europie. Bardzo dobrze ze kokaina zostala oddana w rece policji, bo jakis frajer pracownik by zadbal o to zeby przypadkiem nikt nie zarobil grosza. Czasem sie zastanawiam gdzie ludzie maja mozg, honor i odrobine czlowieczenstwa. Interesujcie sie swoim zyciem, to rada - ktora na pewno kiedys uratuje wam wasze. Wstydzcie sie.
H
Hmm
Ostatnio w internecie ukazało się info, że cbś szykuje grubą akcję na dolnym śląsku.. prawda jest taka, że gdyby te 30 kg koki było wiezione na handel, żaden z pracowników nawet tego kartonu by nie zobaczył.. a szef mając informacje o wspomnianej akcji cbsiu zwyczajnie umył ręce.. wystawiając ten karton...powęszą powęszą i za jakiś czas znów pójdzie kilkadziesiąt.. co lepsze to mogło być 1/10 tego co wieźli ;) bo jak jechać to na grubszą skalę :)
k
konar
nie pierwsze to wybryki,nie ostatnie..dlaczego nie ostatnie,bo kasa wszystko załagodzi.Paznokieć dam sobie uciąć,że jeszcze przeproszą hohsztaplerów z citronexu,bo wszyscy wiedzą,że kasa rządzi światem.Ciekawe kogo tym razem obwinią,za afere spirytusową winni byli kierowcy,śmiechu warte.Teraz mogą obwinić miejscowego proboszcza...hehe.To wszystko kwestia kasy.30 kg koki w plecy,chyba dużo.Pracownicy,którzy popełnili fatalną wpadke,będa pracować do końca życia za frajer,to całkiem realne.To kwestia czasu,a sprawa zostanie umorzona.Szmal rozstrzygnie.Dobra rada dla krętaczy z citronexu,następny przemyt to co najmniej 100kg koki.Trzeba się odkuć.Zgorzelec jest "osławiony" mając takich mieszkańców.Nie wysyłajcie tylko NIK-u,bo znowu dostaną w kieszeń,podziękują,może przeproszą.Parodia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
B
Biedny Król
Trzeba być skończonym idiotą, żeby wierzyć człowiekowi, który przez całe życia dorabiał się na przekrętach i wszyscy dobrze o tym wiedzą. Nagle mu serduszko zmiękło i postanowił być przykładnym obywatelem rezygnując z milionów złotych, bo tyle warta jest ta pechowa koka. Jaaasne hahaha, tylko debile w to uwierzą, a służba..już jest to dawno opłacone heh.
.
0,1g to nawet ździch nie jest
b
breslauer55
A bo to pierwszy raz ?! I na pewno nie ostatni ! Dragi w modrej kapuście ! To byłaby sensacja !
o
oko
wożą dojrzałe banany do sklepów a niedojrzałe z portu do dojrzewalni .... taaaaa ...... już coś kojarzysz
e
efgg
a scanie bananiarza to powietrze woza w chlodniach
f
fewvf
i zawsze jest to przypadek
o
oko
i od razu zgryźliwe komentarze ..... a szkoda .... Citronex to dojrzewalnia bananów , więc niedojrzałe banany wprost ze statku przepakowuje się do komór dojrzewalniczych
j
joł
siakaś ściema okrutna ;))
b
b
Może gazeta wrocławska niech monitoruje tych pracowników którzy znaleźli owe 30kg kokainy. Jestem ciekaw jak potoczą się ich losy. Może dzięki wam zachowają pracę...
.
Czy to na pewno była kokaina? Ostatnio ponoć policjanci lubią mylić narkotyki z cukrem pudrem...
W
W-w
właściciele firmy jak po kasę zgłosi się "właściciel" przesyłki
Wróć na i.pl Portal i.pl