Mieszkanie z partnerem przed ślubem to grzech tylko dla 37 proc. Dolnoślązaków i mieszkańców zachodnich województw. Dla porównania, na to samo pytanie odpowiedziało twierdząco aż 48 proc. mieszkańców województw wschodnich. Podobnie wyglądały różnice w odpowiedziach na pytania o seks przedmałżeński. Został uznany za grzech przez 31 proc. respondentów z zachodu Polski i 48 proc. ze wschodu kraju.
Nie inaczej było w odpowiedziach dotyczących np. rozrzutności lub obżarstwa. Wyniki ankiety, którą przeprowadzono również w północnej, południowej i centralnej części kraju, mieścił się z reguły pomiędzy wynikami ze wschodu i zachodu naszego kraju.
- Mieszkańcy wschodnich i południowych regionów Polski są bardziej przywiązani do tradycji i bardziej radykalni w poglądach niż mieszkańcy tzw. ziem odzyskanych na zachodzie i północy Polski - wyjaśnia psycholog społeczny Tomasz Łysakowski. - Stąd różnice w poglądach na takie sprawy, jak np. aborcja, homoseksualizm czy popełnianie grzechu.
Psycholog dodaje, że różnice wynikają, między innymi, z zaszłości historycznych. Można je tłumaczyć np. tym, że wschodnie regiony Polski były pod zaborem rosyjskim, a zachodnie pod pruskim. W związku z tym na tych terenach panowała całkiem inna mentalność.
Według duchownych, wyniki sondażu to również dowód na to, że ludzie coraz częściej stawiają znak równości pomiędzy tym, co przyjemne i tym, co dobre. A to nie zawsze prawda.
- Kościół katolicki jest przeciwny współżyciu przedmałżeńskiemu nie dlatego, że uważa seks za coś złego - mówi ks. Łukasz Ziemski z kurii świdnickiej. - Okres narzeczeński jest po to, by przyszli małżonkowie nauczyli się miłości do siebie. Miłość bowiem pozostanie, a życie seksualne przeminie, gdy nadejdzie starość lub choroba.
Respondenci z całego kraju, odpowiadając na pytania ankieterów OBOP, niemal jednogłośnie uznali, że grzechem jest zdrada. Jednak, jak wynika z sondaży OBOP-u sprzed czterech lat, nie przeszkadza to zdradzać co piątemu z nas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?