MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Doktor Google" - wielu z nas mu ufa, mimo że może zaszkodzić naszemu zdrowiu

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
Nie chodzimy do lekarza, bo wolimy diagnozować się sami z pomocą internetu. To nie jest bezpieczne - ostrzegają eksperci
Nie chodzimy do lekarza, bo wolimy diagnozować się sami z pomocą internetu. To nie jest bezpieczne - ostrzegają eksperci pixabay.com
Aż 86 proc. Polaków regularnie poszukuje informacji na temat zdrowia w sieci. Wielu nie korzysta z porad lekarzy i nie konsultuje z nimi internetowych diagnoz. Tak wynika z badania przeprowadzonego w ramach kampanii "Pobierz Zdrowie". Niestety, takie podejście może być niebezpieczne dla naszego zdrowia, a także prowadzić do cyberchondrii. Co to takiego?

Polacy na potęgę szukają informacji o zdrowiu w sieci. Najpopularniejszymi źródłami wiedzy na ten temat są portale internetowe (71 proc.), a dopiero potem lekarz (67 proc.), rodzina (38 proc.) czy znajomi (21 proc.).

- Osoby korzystające z usług „Doktora Google” muszą zdawać sobie sprawę z ryzyka wynikającego z braku rzetelnej diagnozy i wdrożonego odpowiedniego leczenia. Konsultacji z lekarzem nie można zastąpić niczym innym - komentuje dr n. med. Karolina Karabin, koordynatorka kampanii „Pobierz Zdrowie”.

Przeprowadzone na potrzeby kampanii badanie opinii zwraca także uwagę na coraz popularniejsze zjawisko cyberchondrii. Jest to nadmierna obawa o własne zdrowie, która nasila się przez poszukiwanie informacji na jego temat w sieci. Pogłębianie wiedzy o różnych chorobach może prowadzić do pojawienia się u pacjenta nowych objawów, spowodowanych autosugestią. W tych okolicznościach łatwo wpaść w pułapkę błędnego koła lęku.

- Ważnym aspektem cyberchondrii jest brak zaufania wobec informacji przekazywanych przez lekarza w konfrontacji z dokonaną przez siebie samodiagnozą online - podkreśla dr n. med. Karolina Karabin.

I dodaje: - Niemal połowa Polaków podczas wizyty u specjalisty próbuje wpływać na jego decyzje, na przykład odnośnie potrzebnych badań, bazując na danych znalezionych wcześniej w sieci

.

Polacy mają ograniczone zaufanie do lekarzy, a ci z kolei walczą z diagnozowaniem w internecie. Z raportu wynika, że lekarze nie wystawiają skierowań na badania, jeśli pacjent opiera swoje prośby na sugestiach znalezionych w sieci, głównie w social mediach (tak wskazało 46 proc. ankietowanych). Gdy te rekomendacje pochodzą od rodziny czy znajomych, odsetek ten spada do 34 proc. Odmowa lekarza prowadzi do skorzystania z usług prywatnej służby zdrowia - w aż 76 proc. przypadków ankietowani decydują się na ich zakup na własny koszt.

- Trudnością w rozpoznaniu lęku o zdrowie w gabinecie internisty jest pewien paradoks: osoby, które zdiagnozowały się online, mimo że zgłaszają się po pomoc, mają tendencję do ukrywania przed lekarzem objawów sprzecznych z chorobą, na którą we własnym przekonaniu cierpią, a wyolbrzymiają te, które są zgodne ze znalezionym w sieci opisem - podsumowuje Natalia Kocur, ekspert merytoryczny kampanii „Pobierz Zdrowie”, psycholożka i psychoterapeutka z Centrum Psychoterapii Poznaj Lęk.

I dodaje: - Wyszukiwanie informacji o chorobach w internecie jest jednym z mechanizmów podtrzymujących lęk o zdrowie. Skuteczną pomocą dla osób zmagających się nim jest psychoterapia poznawczo-behawioralna, która pomaga nauczyć pacjenta, jak identyfikować i zmieniać niekorzystne przekonania oraz zachowania związane z własnym zdrowiem.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Stosowane kiedyś metody leczenia często wzbudzają dziś kontrowersje, a opisy przeprowadzanych zabiegów mrożą krew w żyłach. Lobotomia, wypalanie żelazem czy rażenie pacjenta prądem to dopiero początek. Zobacz, jakie przerażające metody leczenia były kiedyś popularne i regularnie wykorzystywane w medycynie --->Czytaj też: Tragiczna historia opuszczonego szpitala psychiatrycznego pod Poznaniem. Działy się tam przerażające rzeczy, o których mało kto słyszał

Przerażające dawne metody leczenia. Dziś wywołują ciarki. Lo...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komary - co je wabi a co odstrasza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski