Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długi o porozumieniu Kukiza z PiS: Nie sądzę, by Paweł zmienił zdanie o PiS. On w kwestiach ustrojowych mógłby paktować z diabłem

Marcin Zasada
Marcin Zasada
Grzegorz Długi, adwokat i były poseł Kukiz15
Grzegorz Długi, adwokat i były poseł Kukiz15 ARC
Kukiz podkreślał zawsze, że nie jest rasowym politykiem, więc ma prawo do naiwności. Pytanie, co traci. W sensie sejmowym nie traci nic, nie ma nic do stracenia. Do stracenia jest twarz i to będzie zależało od skutków. Jeśli PiS nie zrobi nic dla realizacji postulatów, będzie utrata facjaty, a jeśli coś się uda, może nie będzie tak źle - mówi Grzegorz Długi, śląski adwokat, były poseł Kukiz15.

Koalicja Kukiza i PiS. Uwierzyłby pan?

Jako prawnik muszę zaznaczyć, że o koalicji nie słyszałem.

A przepraszam, porozumienie programowe. Nie wiem, jaka to różnica.

Taka, że to nie jest klasyczna koalicja. Porozumienie nie jest dla mnie aż takim zaskoczeniem, bo Paweł Kukiz wielokrotnie zapowiadał, że pójdzie z każdym, kto będzie gotów spełnić jego postulaty. Czasy się zmieniły, warunki się zmieniły, nasze oczekiwania muszą być skromniejsze. I to, co PiS ewentualnie, z naciskiem na ewentualnie, będzie starało się dziś zrealizować w kwestiach ustrojowych, to na pewno nie jest to samo, na co kiedyś liczył Paweł Kukiz.

To na co dziś liczy Paweł Kukiz?

Na propozycje ustawowe, które będą wspierały ideę referendum w sensie ustrojowym. Na zmiany w prawie wyborczym. Trudno liczyć na wprowadzenie jednomandatowych okręgów w całym kraju, ale wyobrażam sobie formy przejściowe czy mieszane. Do tego kwestia sędziów pokoju, o tyle ciekawa, że cieszy się poparciem wszystkich sił politycznych w Polsce. Niestety, gdy przychodzi do konkretów, żadna z tych sił nie raczy ruszyć palcem w tej sprawie. Dlatego mam ograniczone zaufanie do obietnic Prawa i Sprawiedliwości.

Nie przeocz

A co w zamian?

Posłowie Kukiz15, a nie ma ich wielu, będą wspierać kluczowe ustawy PiS. Czy cokolwiek to zmieni w matematyce sejmowej, przekonamy się.

A co zmieniło się w Pawle Kukizie, który jeszcze z rok temu mówił o PiS, że to „arogancka, butna i tępawa partyjna mafia"?

Zaskoczę pana, ale nie sądzę, żeby Paweł zmienił stanowisko w tym zakresie.

Aha. I porozumiał się z „partyjną mafią"?

Kukiz zawsze podkreślał, że w kwestiach ustrojowych jest w stanie paktować nawet z diabłem. Uprzedzając kolejne pytanie, nie powiem, że Jarosław Kaczyński jest diabłem. Może to po prostu desperacka próba przemycenia zmian ustrojowych, z którymi Kukiz poszedł do polityki. Jeśli się uda, będzie to koniec wielkich partii, jak PiS czy PO.

Kukiz umówił się z diabłem, a Kaczyński podpisuje wyrok na swoją partię. Ale historia!

Zrealizowanie postulatów Kukiz15 będzie bardzo trudne, bo nie ma w tym interesu politycznego. Proszę pamiętać, że to, co Paweł wyważył, to albo kompletny niebyt proponowanych zmian, albo próba ich ożywienia, nawet kosztem własnej skóry. Zobaczymy, gdzie zostanie skóra.

„Skórę", którą kiedyś Kukiz śpiewał z Aya RL, to ostatnio chyba słuchał nawet sam Jarosław Kaczyński. Te uprzejmości w wywiadach…

Jak się kogoś zachęca do tańca, to mówi się wtedy różne przyjemne rzeczy. To były zolyty, jak mówią Ślązacy. O lewicy Kaczyński też nie wyraża się źle ostatnio. Tak działa polityka. Nie żeby mi się to podobało, ale tak to działa.

Zobacz koniecznie

W tej polityce Kukiz nie grzeszy naiwnością?

Bardzo wielu tak uważa. Kukiz zawsze podkreślał, że nie jest rasowym politykiem, więc w pewnym sensie ma większe prawo do naiwności.

To ciekawe, bo tak samo uważa Jarosław Kaczyński: że Kukiz to bardziej piosenkarz niż polityk.

Po każdej takiej wypowiedzi zawsze warto włączyć TVP Info. Kiedyś pod adresem Pawła padały tam najgorsze słowa, potem było trochę sympatyczniej, a dziś słyszymy, że Kukiz to piosenkarz i artysta. Jest oczywiście pytanie, co Kukiz traci. W sensie politycznym, sejmowym, nie ma nic do stracenia. Natomiast może utracić twarz i to będzie zależało od skutków tego porozumienia. Tak będzie, jeśli PiS nie zrobi nic. Jeśli się coś uda, może nie będzie tak źle. Zobaczymy po roku.

Pan jako poseł pod takim porozumieniem by się podpisał?

Mam dziś ten komfort, że nie muszę odpowiadać na to trudne pytanie. Na pewno z dużym zaciekawieniem będę się przyglądał. Ciągle lubię nasz kraj i chciałbym, żebyśmy jeszcze byli normalni.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera