Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego kalarepka jest taka krzepka?

Jacek Słowik
Kalarepa jest tania i bogata w witaminy.
Kalarepa jest tania i bogata w witaminy. Fot. Małgorzata Genca
Kalarepa to rodowita Europejka. Pochodzi z północnej Europy i tam jest spożywana w największych ilościach. U nas można ją dostać już za złotówkę.

Jak na rodzime warzywo przystało, jest okazem zdrowia. Bogata w witaminy i mikroelementy. - Zawiera liczne substancje przeciwrakowe, przeciwutleniacze, w tym luteinę, wit. C, beta-karoten - mówi Zofia Gorgol. - Kalarepa znana jest jako środek zawierający substancję, która przyspiesza wydzielanie żółci. Dzięki zawartości włókien roślinnych stosuje się ją w leczeniu m.in. zaparć. Zaleca się ją chorym na miażdżycę, zwłaszcza przebiegającą z podwyższonym ciśnieniem krwi i zaburzeniami metabolizmu. Nie poleca się kalarepki przy zapaleniu błony śluzowej żołądka, wrzodach oraz innych chorobach przewodu pokarmowego i moczowego, gdyż ma działanie podrażniające. - Nie powinny spożywać jej w nadmiernych ilościach osoby chore na kamicę nerkową.

W duże ilości składników odżywczych wzbogacone są przede wszystkim liście kalarepy. Dotyczy to zwłaszcza witaminy A, K, kwasu foliowego i wapnia. Dlatego warto uwzględnić warzywo w naszym codziennym menu.

Smakowity przepis pani Zosi
Kalarepki nadziewane ryżem: 6 kalarepek, 20 dag ryżu, 2 duże cebule, szczypior, natka pietruszka, oliwa, 15 dag żółtego sera.

Ryż ugotować, kalarepki wydrążyć, ich zawartość smażyć ok. 5 min. Dodać pokrojoną cebulę i szczypior, znów dusić 5 min. Wymieszać z ryżem. Nadzienie włożyć do kalarepek. Posypać serem i piec ok. 15 min. Posypać zieloną pietruszką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski