Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dekomunizacja pl. Zwycięstwa w Łodzi. Rada Miejska skarży decyzję o zmianie nazwy

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Łukasz Kasprzak
Rada Miejska w Łodzi podjęła decyzje o zaskarżeniu do sądu decyzji wojewody o zmianie nazwy pl. Zwycięstwa na pl. Lecha Kaczyńskiego. Radni koalicji PO-SLD uznali, że pl. Zwycięstwa nie podlegał dekomunizacji.

Najważniejszym argumentem był fakt, że w korespondencji służb wojewody, Instytutu Pamięci Narodowej, magistratu i Rady Miejskiej nie pojawił się nigdy wniosek o dekomunizację pl. Zwycięstwa. Drugi koronny argument to nadanie nazwy pl. Zwycięstwa przez Miejską Radę Narodową, co miało miejsce 8 maja 1945 roku. Miejska Rada Narodowa nadała tę nazwę "dla uczczenia zwycięskiego zakończenia wojny z faszyzmem hitlerowskim". A skoro nazwa nawiązuje do zwycięstwa z faszyzmem hitlerowskim, to nie ma nic wspólnego z propagowaniem komunizmu. Dodatkowo radni PO-SLD przypomnieli, że w 2015 roku Sejm RP ustanowił 8 maja Narodowym Dniem Zwycięstwa. Dlatego dziwią się wojewodzie, że próbował zdekomunizować nazwę związaną ze świętem państwowym.

Kolejny argument to fakt, że wojewoda wycofał się z nadania nazwy Kazimierza Kowalskiego, który był antysemitą. Radni PO-SLD proponują, aby wycofał się również ze zmiany nazwy pl. Zwycięstwo, skoro nowa nazwa wywołuje wzburzenie łodzian.
Radni PiS przekonywali, że radni mieli rok na dekomunizację nazw ulic i placów. Rada Miejska nie zdobyła się na wprowadzenie zmian w nazewnictwie. Twierdzili, że pl. Zwycięstwa został nadany z racji zwycięstwa komunizmu i PRL. Przekonywali, że Miejska Rada Narodowa nadając nazwę w 1945 roku, była organem podporządkowanym władzy stalinowskiej. Twierdzili, że nazwa placu jest z nadania obcego, komunistycznego. Radni PO odbijali piłeczkę mówiąc, że ulica Piotrkowska też jest z obcego, bo carskiego nadania i nie ma nic wspólnego z wolną Polską.

Dyskusja dotycząca zaskarżenia decyzji wojewody zamieniła się w spór polityczny, historyczny i światopoglądowy. Część radnych próbowała szukać argumentów w historii Polski, a inni odwoływali się do zdrowego rozsądku. Radni PiS przypomnieli, że przez kilka miesięcy był w Łodzi skwer im. Lecha Kaczyńskiego. Znajdował się przy pl. Komuny Paryskiej. Nazwa została zniesiona przez Radę Miejską, gdy zmienił się układ sił w samorządzie.

Przypomnijmy, że magistrat realizuje konsultacje społeczne dotyczące nazwy pl. Zwycięstwa. Są trzy propozycje: zgodnie z decyzją wojewody pozostawić pl. Lecha Kaczyńskiego, powrócić do nazwy pl. Zwycięstwa, albo nadać historyczną nazwę Wodny Rynek.

Wojewoda zmienił w Łodzi nazwy 26 ulic i jednego placu. Pod zmienionymi adresami mieszka ponad 16 tys. osób. Radni PO zapowiedzieli, że zaapelują do prezydent Zdanowskiej, aby nie zmieniała tabliczek z nazwą pl. Zwycięstwa, dopóki nie zakończy się postępowanie dotyczące tej nazwy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.

Debata dotycząca zaskarżenia decyzji wojewody trwała trzy godziny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki