Dębicki Animex zwolni 320 osób. Producent wędlin zwalnia całą załogę, zapowiedział likwidację zakładu

Paweł Chwał
Produkcja z Dębicy przeniesiona zostanie do innych miejsc w kraju.
Produkcja z Dębicy przeniesiona zostanie do innych miejsc w kraju. Paweł Chwał
Producent wędlin, firma Animex z Dębicy, zapowiada likwidację zakładu i zwolnienia całej załogi. Pracę straci 320 osób. Większość stanowią kobiety.

Krystyna przepracowała w dębickich zakładach Animex ponad 20 lat. Teraz dowiedziała się, że będzie musiała szukać nowego zajęcia. Właściciel zakładu zdecydował o całkowitej likwidacji produkcji w Dębicy.

Los pani Krystyny podzieli w sumie 320 pracowników zakładu mieszczącego się przy ul. Słonecznej. To największe zwolnienia grupowe od kilku lat w Dębicy.

- Ludzie spodziewali się zwolnień, ale nie w takiej skali. Większość załogi stanowią kobiety, dla których niejednokrotnie była to pierwsza i najczęściej jedyna praca. Były mocno związane z tym zakładem. Teraz boją się o to, jak odnajdą się w nowych realiach - zauważa Waldemar Cieśla, kierownik dębickiego oddziału Zarządu Regionu Małopolska NSZZ Solidarność.

Jak dodaje, przewidziani do zwolnień, to w zdecydowanej większości osoby, które mają już co najmniej 45 lat życia i bez odbycia dodatkowych szkoleń mogą mieć duże problemy ze znalezieniem pracy.

Animex: zakład w Dębicy nie nadaje się do modernizacji

Przedstawiciele Animeksu spotkali się ze związkami zawodowymi działającymi w dębickim zakładzie oraz z załogą. Wyjaśnili powody likwidacji produkcji.

- Od kilku miesięcy zarząd próbował sprzedać zakład jako funkcjonujące przedsiębiorstwo, ale niestety nie znaleźliśmy kontrahentów, którzy chcieliby go kupić i tym samym gwarantowaliby pracę całości lub części pracowników - tłumaczy Andrzej Pawelczak, rzecznik prasowy Grupy Animex.

Dodaje, że zakład w Dębicy ze względu na swoją infrastrukturę oraz położenie nie kwalifikuje się do rozbudowy ani modernizacji.

- Z tego powodu Animex nie może dalej prowadzić działalności w tej lokalizacji - przyznaje.

CZYTAJ TEŻ: Będzie nowy węzeł autostrady w Pilźnie?

Sami pracownicy, jak również przedstawiciele związków zawodowych działających w zakładzie, niechętnie wypowiadają się na temat zapowiedzi likwidacji produkcji.

- Pojawiła się propozycja, że przyjmą nas z otwartymi rękami do innych zakładów Animeksu w Polsce. To wiązałoby się jednak z kłopotliwymi dojazdami i przebywaniem przez większą część tygodnia poza domem. Mam tutaj rodzinę i takie rozwiązanie nie wchodzi w grę - twierdzi inna z pracownic likwidowanego zakładu w Dębicy.

Dyrektor Urzędu Pracy: z zatrudnieniem zwalnianych nie powinno być problemu

Ryszard Telega, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Dębicy, przypomina sobie, że takie rozwiązanie wprowadzono na pewien czas w życie przed siedmioma laty. Wtedy to, wraz z zamknięciem ubojni drobiu, pracę straciło ponad 200 pracowników z ponad 520-osobowej wówczas załogi dębickiego Animeksu.

- Firma podstawiała autobus, który zabierał ludzi z Dębicy w niedzielę wieczorem i przywoził ich z powrotem w piątek oraz zapewniała im darmowe zakwaterowanie w Opolu. Wtedy z pracą było o wiele trudniej niż teraz i nawet zgłosiło się sporo osób. Szybko jednak wykruszyli się i firma zmuszona była wycofać się z tych przewozów - opowiada.

Przypuszcza, że teraz ze znalezieniem chętnych na takie dojazdy byłby jeszcze większy problem.

- Sytuacja na rynku pracy bardzo się zmieniła. Notujemy najniższą w historii stopę bezrobocia i z zagospodarowaniem zwalnianych osób z Animeksu na lokalnym podwórku nie powinno być problemu - twierdzi Telega.

Do PUP zgłosili się już pierwsi właściciele firm z branży mięsnej, zainteresowani przejęciem części pracowników. Pierwsze wypowiedzenia firma zamierza wręczyć pracownikom w lutym, a planowane zakończenie całego procesu nastąpić ma w maju.

- Od siedmiu lat nie prowadzimy uboju w Dębicy i tym samym nie współpracujemy z dostawcami żywca. Całość produkcji oparta była na surowcach z innych zakładów Grupy Animex. W związku z tym zakończenie produkcji w Dębicy nie przyniesie negatywnych skutków dla lokalnych firm - zapewnia Andrzej Pawelczak.


ZOBACZ TEŻ: Program Mieszkanie Plus w Dębicy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dębicki Animex zwolni 320 osób. Producent wędlin zwalnia całą załogę, zapowiedział likwidację zakładu - Nowiny

Wróć na i.pl Portal i.pl