Debata w PE. Morawiecki odpowiada europosłom: Polska w pełni przestrzega traktatów

- Wiele mówiono o znaczeniu praworządności. To jest zasada, która jest równie ważna dla Warszawy, jak dla wszystkich innych stolic. Nie ma między nami różnicy. Jest różnica co do tego, czy pod pretekstem praworządności można żądać od państw członkowskich takich rzeczy, których nie ma w traktatach? – pytał szef polskiego rządu, w odpowiedzi na zarzuty części europosłów dotyczących praworządności w Polsce.

Premier stwierdził, że polski TK nie stwierdził, iż przepisy traktatów są w całości niezgodne z konstytucją. - Wręcz przeciwnie. Polska w pełni przestrzega traktów. TK stwierdził, że niezgodna z konstytucją jest konkretna interpretacja przepisów – mówił. - Ja jestem dumny z Polski, dumny z tego, co udało się osiągnąć (…) My się opowiadamy za siłą prawa, praworządności, a nie prawem siły, szantażu, pouczania – dodał.

Morawiecki odpowiedział również na zarzut, że polski rząd poprzez konflikt z UE, działa na korzyść prezydenta Rosji Władymira Putina. - O Władimirze Putinie mówili przedstawiciele Niemiec i EPP, którzy robią Nord Stream 2 razem z Putinem – stwierdził premier.

Szef rządu wskazał, że rozwiązana zostanie polska Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, gdyż nie spełniła swojej funkcji.

- Dzisiaj symboliczny dzień, 19 października. W 1984 r. zamordowany został ks. Jerzy Popiełuszko. Solidarność i Solidarność Walcząca, której byłem członkiem, walczyła wtedy o wolność i demokrację. A niektórzy tutaj się dzisiaj wypowiadali byli po kompletnie innej stronie. Myślę, że to symboliczne, gdzie oni dzisiaj siedzą, a gdzie my siedzimy – mówił Matusz Morawiecki.

Po premierze polskiego rządu głos zabrała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która zwróciła się do Morawieckiego. - Proszę nie przekierowywać dzisiejszej debaty dotyczącej prawa Europejskiego. Proszę nie uciekać od niej - zaczęła, odnosząc się do wypowiedzi Morawieckiego o Nord Stream 2.

Szefowa KE dodała, że członkostwo w Unii musi iść w parze z przestrzeganiem zasad. - Proszę nie próbować uciekać przed debatą. Podkopywanie filarów UE zagraża demokracji, nie możemy do tego dopuścić. To dotyczy nas wszystkich. Ta debata pokazuje jak poważna jest sytuacja – mówiła Ursula von der Leyen.

Dodała, że zalecenia dla Polski są jasne. - Odtworzyć niezależność wymiaru sprawiedliwości, zlikwidować Izbę Dyscyplinarną i przywrócić do pracy bezprawnie zwolnionych sędziów. Będziemy bronić praworządności wszelkimi możliwymi środkami – oświadczyła.