Tuż obok placu Jana Pawła II znajdował się miejski szpital Wszystkich Świętych. Powstał w 1526 r. z inicjatywy pastora Johanna Hessa. Na jego lokalizację wybrano brzeg Odry, poza murami obronnymi Wrocławia. Podczas niedawnych prac remontowych, mury zostały tam odsłonięte i zabezpieczone, a zielona trasa spacerowa w otulinie fosy robi dzięki temu ogromne wrażenie.
Nikt nie wierzył, aby znaleźli się chętni na zakup kompleksu zamkniętego szpitala
Rozbudowa całego obiektu trwała od XVI w i od tamtego czasu powstawały kolejne budynki. Kompleks w wieku XIX został głównym szpitalem miejskim, a po II wojnie światowej, pełnił funkcję Wojewódzkiego Szpitala im. Józefa Babińskiego. Ten został zamknięty w 2007 r., a budynek próbowano sprzedać, aby nadać mu nowe życie.
Od początku wiadomo było, że teren w centrum miasta jest bardzo atrakcyjny, ale też i niełatwy do zaadaptowania. Większość budynków z kompleksu wpisana była do rejestru zabytków, więc prace remontowe musiały być prowadzone pod okiem i nadzorem konserwatora zabytków.
Prawie cały poszpitalny kompleks został już ukończony. Są tu mieszkania, biura, sklepy i Bulwar Staromiejski
Kompleks kupiła w 2014r. spółka I2 Development za 35,8 mln złotych. Teraz, większość prac remontowych została ukończona. Ostatnie prace prowadzone są przy zabudowie stojącej na brzegu Odry. Znajdowała się tu kiedyś fundacja Marii Johanny Pulvermacher i charakterystyczny ,,dom z herbem''. To budynek z herbem Wrocławia stojący najbliżej mostu Sikorskiego,.
,,Dom z herbem" był jednym z budynków fundacji Marii Johanny Pulvermacher, z domu Rieß. Powstał według projektu Richarda Konwiarza i budowniczego miejskiego Alfreda Weista. Budowę zrealizowano w latach 1935-1936. W tym obiekcie również znajdowały się sale szpitalne, a dzisiaj będą mieszkania.
Charakterystyczny herb Wrocławia został skradziony
Zabytkowa miedziana plakieta ze stylizowanym herbem Wrocławia z lat 1934 – 36, znajdująca się na ścianie szczytowej budynku przy moście Sikorskiego, została skradziona w 2013 r. i nigdy jej nie odnaleziono.
- W 2021 roku Miejski Konserwator Zabytków wydał pozwolenie konserwatorskie na odtworzenie zaginionego miedzianego herbu Wrocławia według uzgodnionego projektu, wykonanego w oparciu o archiwalny materiał fotograficzny. — wyjaśnia Tomasz Myszko-Wolski z biura prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Na ścianie szczytowej znajdowały się również murale przedstawiające sceny z wrocławskiej reformacji oraz z fundacji Szpitala Wszystkich Świętych. Mimo wielu dostępnych zdjęć malowideł, deweloper na ich odmalowanie nie uzyskał pozwolenia od Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?