Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Zieliński, student z Poznania, który wstrząsnął nC+

Agnieszka Świderska
3 tysiące fanów już pierwszego dnia, 30 tysięcy po tygodniu i ponad 50 tysięcy po 10 dniach - tak rósł w siłę profil Anty nC+, który na Facebooku pojawił się w czwartek 21 marca. - W ogóle nie liczyłem się z tym, że ten profil osiągnie tak kolosalną liczbę użytkowników - mówi Dawid Zieliński, założyciel Anty nC+.

ZOBACZ TAKŻE:
Założyciel Anty nC+ odmawia prezesowi nC+ [PRZECZYTAJ LIST]

Profil Anty nC+ stworzył student dziennikarstwa z Poznania, Dawid Zieliński.
- W ogóle nie liczyłem się z tym, że ten profil osiągnie tak kolosalną liczbę użytkowników - mówi Dawid Zieliński, założyciel Anty nC+. - Utworzyłem go w potrzebie chwili, aby móc bez problemów komentować zaistniałą sytuację z innymi klientami nC+, bo na oficjalnym profilu tylko nam w tym przeszkadzano.

4,5 mld dolarów - tyle stracił Bank of America i inne duże amerykańskie banki na jednym poście na Facebooku

- Chcemy poczekać, aż temperatura dyskusji nieco opadnie - to wyjątkowo nieaktualna już dziś wypowiedź Norberta Kilena z agencji Think Kong, zajmującej się obsługą profilu nC+.
To właśnie z powodu cenzurowania przez Think Kong praktyki niewygodnych postów temperatura wzrosła tak szybko i tak wysoko. A oliwy do ognia dolała niefortunna wypowiedź prezesa nC+, Juliena Verleya o tym, że oferta jest dobra, tylko klienci nie potrafią jej zrozumieć.

- Trzeba pamiętać o tym, kogo ma się w portfelu, a klientami Canal + są z reguły ludzie dobrze sytuowani, ludzie, którzy potrafią odczytać aluzje - to już komentarz dr. Waldemara Rydzaka, prezesa Prelite Public Relations, która zajmuje się m.in. radzeniem sobie w sytuacji kryzysowego PR. Już jako naukowiec Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, a nie szef firmy, poprosił fanów profilu Anty nC+ o wypowiedzi dotyczące emocji, które stoją za ich protestem. Czy przełożą się na wybory poza Facebookiem?

- Kliknąć "lubię to" i zadeklarować wypowiedzenie umowy jest łatwiej, niż faktycznie tę umowę wypowiedzieć - mówi W. Rydzak. - Gdyby w grę wchodziło nasze zdrowie i życie, wybór byłby prostszy. Tutaj mamy jednak do czynienia z rozrywką, czyli przyjemnością, a z tego trudniej zrezygnować. Bycie całkowicie na "nie" nie służy zresztą rozwiązaniu problemu, którym dla niezadowolonych klientów byłyby bardziej elastyczne i tańsze oferty. I taką właśnie presję dzięki Anty nC+ próbują wywrzeć na nC+.

Siła protestu to jedno, a jego skuteczność to drugie. Tydzień bojkotu nowej platformy cyfrowej i nagłośnienia protestu w mediach wystarczyły jednak, by nC + zmienił ton. "Drogi założycielu Anty nC+" - tak rozpoczynał się list, w którym Julien Verley, zapraszał studenta z Poznania na spotkanie i "konstruktywne rozmowy". Dawid Zieliński z zaproszenia jednak nie skorzystał. Wystarczającym powodem odmowy było to, że poza tonem wypowiedzi nC+ niczego nie zmieniło. Czy musi zmieniać?

4,5 mld dolarów - tyle stracił Bank of America i inne duże amerykańskie banki na jednym poście na Facebooku. Jego autorką była 27-letnia Kristen Christian z Los Angeles, którą zdenerwował fakt wprowadzenia opłaty w wysokości 5 dolarów za kartę debetową. Razem z nią swoje pieniądze do innych, małych banków, przeniosło 2,5 mln Amerykanów.

- Do ludzi coraz częściej dociera mój przekaz, że razem możemy więcej - to słynne już zdanie Kristen Christian.
O tym, że razem mogą więcej, Polacy przekonali się podczas ubiegłorocznych demonstracji przeciwko ACTA, na które zwoływali się na Facebooku. Premier Donald Tusk, który na początku zapowiadał, że ACTA i tak podpisze, po tym jak ulice wyszły mu setki tysiące przeciwników, zmienił w końcu zdanie.

- Liczę na to, że po Anty nC+ nastąpi wysyp innych akcji społecznościowych ku dobru społeczeństwa - mówi Dawid Zieliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski