Tym razem na Mühlenkopfschanze świętował Kamil Stoch, który zdobył jubileuszowe siedemdziesiąte podium w karierze. - Mimo że Kamil skakał w końcówce, to też miał najgorsze warunki z całej czołowej stawki. Willingen nie jest dla nas szczęśliwe. Fajnie, że pomimo utrudnień Kamil obronił podium i wszyscy będziemy to świętować - stwierdził Dawid Kubacki.
Skoki na odległość 135 i 129,5 m na pewno były poniżej oczekiwań, zwłaszcza samego Dawida. - Mobilizacji mi nie brakowało. Te próby mogły być lepsze, zdaję sobie sprawę, że nie były rewelacyjne. Liczę jednak, że w niedzielę do mobilizacji dojdzie szczęście. Za skok w drugiej serii miałem nawet dodane punkty za wiatr, więc trudno się porównywać z resztą stawki skaczącą w dużo lepszych warunkach - dodał Kubacki, który w piątek nie oddał skoku. Silny wiatr utrudnił rozegranie sesji treningowej, kwalifikacje odbyły się w sobotę przed konkursem.
- W piątek był czas, by odpocząć. Nie uważam, by sobota była jakimś cięższym dniem. Był skok treningowy, ale on się do niczego nie liczył. Trochę nas przetrzymali na skoczni, ale dla nas to nie nowość. Trzeba było tu wrócić i zrobić swoje. Piątkowe wydarzenia nie miały żadnego wpływu na moją formę - wyznał polski skoczek.
Willingen 5 oficjalnie zamienił się w Willingen 3. Sobotni konkurs - wraz z kwalifikacjami - zakończyły mini-cykl na obiekcie Mühlenkopfschanze. Już w piątek organizatorzy zdecydowali przełożyć niedzielny konkurs z godziny 16.00 na 10.15. Ostatecznie zawody odwołali. Powodem decyzji jest prognozowana wichura.
Konkursy i kwalifikacje PŚ w skokach narciarskich na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
