Najważniejszym momentem naszego pierwszego meczu na mundialu był rzut karny, którego nie udało się wykorzystać Robertowi Lewandowskiemu. Warto wysłuchać opinii stałego eksperta naszego Studia Mundial Gol24 Andrzeja Strejlaua, jak to niepowodzenie może wpłynąć na formę psychiczną kapitana reprezentacji Polski.
Strejlau - odpowiadając na pytanie Adama Godlewskiego - określił Lewandowskiego przedłużeniem ręki trenera Czesława Michniewicza. Zanalizował również, jaki błąd popełnił RL9 oddając ten kluczowy dla końcowego wyniku strzał. Zapraszamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Juz sie odbudowal kasa za reklame wplynela i ma wyjeb.ane na takich debi.low jak my
G
Gość
23 listopada, 21:15, Gość:
Jemu się wydaje, że wszystko robi najlepiej, a może to Milik powinien wychodzić w pierwszym składzie.
Milik już wychodził i jak miał okazję to wszyscy wiemy co robił. Lewy takich podań nie marnuje. Problem w tym, że Lewego i jego potencjału nie wykorzystujemy w reprezentacji.
G
Gość
24 listopada, 5:39, randomGość:
Robert L. musi zmienić sposób gry, bo inni poznali jego stałą skladnie grania. Może zawsze więcej się ruszac na boisku. Ale to już jego sprawa. Anna L. pocałuje, przytuli i nie będzie sprawy.
Właśnie Lewy ma szeroki bardzo wyrafinowany sposób i dlatego jest najlepszym napastnikiem świata.
r
randomGość
Robert L. musi zmienić sposób gry, bo inni poznali jego stałą skladnie grania. Może zawsze więcej się ruszac na boisku. Ale to już jego sprawa. Anna L. pocałuje, przytuli i nie będzie sprawy.
G
Gość
Jemu się wydaje, że wszystko robi najlepiej, a może to Milik powinien wychodzić w pierwszym składzie.
G
Gość
Teraz w jego wykonaniu leci tylko reklama za reklamą. To jest odbudowanie.
