Czy można podać komuś substancję, po której wyśpiewa całą prawdę bez zająknięcia?

Marcin Florkowski
Czy to znaczy, że trzeba kogoś upić, aby poznać jego prawdziwe oblicze? Cóż, jest coś na rzeczy, choć zachowanie po alkoholu ma tyle wspólnego z prawdziwymi celami, co wjechanie w płot człowieka na rowerze bez hamulców.

Byłby na nią popyt, zazdrośni małżonkowie, kontrolujący rodzice, wścibscy pracodawcy staliby w kolejkach do apteki.

„Pracuję w korporacji. Wiadomo, wyścig szczurów, duża kasa, rywalizacja itp. No i jest u nas taki facet, 35 lat, nazywamy go Zając, bo ciągle skacze koło szefa. Jest uzdolniony, awansuje, wierchuszka go lubi i naprawdę jest kompetentny. Ale, Chryste, do czego ten gość jest zdolny! Na jednym ze spotkań integracyjnych dla szefów firmy polało się sporo wódki. Wszyscy się popili, ale Zając naprawdę przesadził.

No i patrzymy, on nagle wstaje od stołu, podchodzi od Największego Szefa w firmie, który akurat rozmawia na parkiecie ze swoim Zastępcą, staje za nim, celuje i z rozmachem ładuje mu siarczystego kopa w to miejsce, gdzie plecy tracą swój szlachetny kształt. Szef aż jęknął z bólu, tak jakby przysiadł, złapał się za tyłek i odwraca się kompletnie zdezorientowany do Zająca, a ten chyc na stół, na obrusy, przewraca kieliszki i zaczyna: Wiecie gdzie was wszystkich mam? Do pięt mi nie doskoczycie, wszyscy tutaj to karierowicze i hipokryci, sssłabi jesteście…

I tak bełkotał co mu ślina na język przyniosła, zanim go ściągnęliśmy z tych stołów. Ostatecznie nic wielkiego się nie stało, bo ludzie byli mocno pijani, a Zająca naprawę w firmie lubią, więc sprawa rozeszła się po kościach. Zresztą każdemu czasem odbija…”

Kufel duszy

„Chcesz wiedzieć, co on naprawdę myśli, to go upij” - tak radziła pewna babcia zakochanej wnuczce, zresztą podobnie twierdzili już starożytni Rzymianie: in vino veritas - w winie prawda.

Rzeczywiście alkohol redukuje lęk a wiec i skrupuły, poczucie winy i wstyd, które są blisko spokrewnione z lękiem. Dlatego upicie się działa na psychikę jak zepsucie hamulców w rowerze - pracuje tylko napęd, a człowiek robi coś bez oglądania się na zasady moralne, poprawność, konsekwencje itp. Właśnie dlatego po alkoholu niektórzy ludzie zaczynają się całować, inni obnażać a jeszcze inni przechwalać lub kopać po tyłkach.

Czy to znaczy, że trzeba kogoś upić, aby poznać jego prawdziwe oblicze? Cóż, jest coś na rzeczy, choć zachowanie po alkoholu ma tyle wspólnego z prawdziwymi celami, co wjechanie w płot człowieka na rowerze bez hamulców.

Historia eliksiru prawdy

No dobrze, ale skoro niektóre substancje mogą znosić zahamowania i sprawić, że ukazujemy swoje ukryte motywy, to być może istnieje substancja zmuszająca do szczerości?

Znamy to z filmów. Na przykład z „Prawdziwych Kłamstw”, gdzie Arnold Schwarzenegger zostaje nafaszerowany serum prawdy, aby wyjawił zamiary tajnej agencji albo z „Matrix”, kiedy to agent Smith zmusza Morfeusza do ujawnienia tajnego kodu.

Służby wywiadowcze eksperymentowały najpierw z marihuaną i alkoholem wstrzykiwanym dożylnie. Rezultaty były mierne. Potem stosowano skopolaminę (wyciąg z liści bielunia dziędzierzawy, dawniej nazywanego czarcim zielem), która bywa nazywana „tabletką gwałtu”.

Wywołuje ona rozluźnienie, a w silniejszych dawkach dezorientację, stan półsnu i amnezję po przebudzeniu. W latach 20. XX wieku podawano ją podczas przesłuchań i niekiedy uzyskiwano cenne informacje. Okazało się jednak, że pod jej wpływem ludzie miewają halucynacje, więc nie wiadomo co mówią.

Do lat 60. eksperymentowano z meskaliną i LSD (którą w CIA nazwano nawet „najlepszym agentem wywiadu”), wyniki były jednak różne. Obecnie za najbardziej obiecującą substancję uważa się tiopental (pentotal sodu), który jest używany np. przez anestezjologów podczas zabiegów chirurgicznych. W niewielkich dawkach wywołuje gadulstwo i relaksację, poczucie bycia na granicy snu i jawy, rozśmiesza i pozytywnie nastawia do ludzi. W dodatku znosi wyższe funkcje psychiczne takie jak autorefleksja, samokontrola itp.

Jeśli przesłuchiwana osoba postanowiła milczeć, to po tiopentalu jest jej bardzo trudno trzymać język za zębami, a przyjazne nastawienie i nieopamiętanie sprawiają, że może mówić rzeczy, które w normalnych warunkach pozostałyby tajemnicą.

Narkohipnoza

Czy po takich substancjach ludzie naprawdę nie są zdolni kłamać? Raczej należałoby powiedzieć, że stają się bezkrytyczni. Nie oznacza to jednak, że mówią prawdę. Mówią to, w co wierzą, nawet jeśli jest to wersja, którą sami sobie spreparowali. A ponieważ stają się też podatni na sugestie, tak jak w hipnozie, to mogą mówić rzeczy, których oczekuje od nich druga osoba.

Ostatecznie nie wiadomo, czy wypowiedź zawiera prawdę, czy może urojenia albo mocno ugruntowane kłamstwa.

Dlatego informacji uzyskanych dzięki substancjom psychoaktywnym nie dopuszcza się w procesach sądowych, zresztą w większości cywilizowanych krajów używanie „serum prawdy” jest uważane za formę tortur i zakazane.

Mimo to poszukiwania „substancji prawdy” trwają, choć jej stworzenie niektórzy uważają za niemożliwe, podobnie jak stworzenie środka chemicznego, który sprawiłby, że ktoś nie popełnia błędów ortograficznych lub prawidłowo rozwiązuje łamigłówki szachowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czy można podać komuś substancję, po której wyśpiewa całą prawdę bez zająknięcia? - Gazeta Współczesna

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl