Czy komety rozsiały życie po znanym nam wszechświecie? Naukowcy wysuwają odważną tezę

Damian Świderski
Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Początki układów gwiezdnych, w tym naszego Układu Słonecznego, powstawanie planet, a także Ziemi, to temat dyskusji toczących od stuleci. Naukowcy wciąż spierają się, jak dochodzi do powstania dysków protoplanetarnych, jak powstają z nich znane nam obiekty. Jeszcze większą zagadkę stanowi pojawienie się życia w tym kosmicznym galimatiasie. Naukowcy z Instytutu Astronomii Uniwersytetu w Cambridge mają swoją tezę.
Komety miały swój udział w powstaniu życia we Wszechświecie?
Komety miały swój udział w powstaniu życia we Wszechświecie? Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Co komety mają do życia

Naukowcy z Instytutu Astronomii Uniwersytetu w Cambridge opracowali modele matematyczne, dzięki którym pokazali, w jaki sposób komety mogły uderzać w siebie i w tworzące się planety na Drodze Mlecznej. Czy właśnie tak doszło do rozprzestrzenienia się życia? Ich zdaniem odbijające się od planety do planety komety mogły przyczynić się do rozsiania życia we wszechświecie. Komety bowiem zawierają elementy, które mogły stworzyć życie. Elementy te są nazywane cząsteczkami prebiotycznymi.

Możliwe, że cząsteczki, które doprowadziły do powstania życia na Ziemi, pochodziły z komet, więc to samo może dotyczyć planet w innych częściach galaktyki – powiedział główny autor badań Richard Anslow.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Jak powstało życie w Kosmosie?

Naukowcy mają nadzieję, że te badania umożliwią skupienie się na tzw. egzoplanetach, czyli planetach krążących wokół odległych gwiazd, tak jak Ziemia krąży wokół Słońca. Jest jednak jeden haczyk. Komety, które miały przenieść niezbędne dla życia cząsteczki, mogły by się poruszać się z prędkością co najwyżej 15 kilometrów na sekundę. Ta prędkość jest dosyć niska, ale konieczna, aby dostarczyć składniki potrzebne do życia. Gdyby komety leciały szybciej, to te niezbędne cząsteczki nie przetrwałyby, ponieważ prędkość i temperatura uderzenia w powierzchnię planety spowodowałyby ich rozpad. Gdy grupa tworzących się właśnie planet krążyła jeszcze blisko siebie, to komety mogły się od nich odbijać, przenosząc na sąsiadki niezbędne surowce.

To ekscytujący czas. Mamy możliwość łączenia postępów w astronomii i chemii w celu zbadania niektórych z najbardziej podstawowych zagadnień ze wszystkich – podsumował Anslow.

Źródło: BBC

ag

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Porażka materialistów
17 listopada, 15:10, gosc:

Boga nie wzięli pod uwagę ?

Nie wzięli i dlatego hipotezy, jakie przedstawili są czystym pseudonanukowym bełkotem. Nie wiedzą, co to jest życie, jak powstaje, nie potrafią skonstruować nawet najbardziej prymitywnych żywych organizmów. Nie wiedzą, czy życie wynika z praw fizyki, ale o nim się rozpisują. Formułują natomiast teorie , jak coś o czym nic nie wiedzą, może się rozprzestrzeniać w Kosmosie. Życie jest czymś tak nieprawdopodobnym, że wykracza poza kanon określony przez metodologie nauki.

g
gosc
Boga nie wzięli pod uwagę ?
Wróć na i.pl Portal i.pl