Czy budowa Elektrowni Ostrołęka C ma sens?

Jerzy Kurella, ekspert Instytutu Staszica
Elektrownia Ostrołęka B
Elektrownia Ostrołęka B PanSG / GFDL
Dawno niespotykane niskie temperatury w Polsce spowodowały, że 27 lutego bieżącego roku nastąpiło rekordowe zapotrzebowanie na moc elektryczną w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym. Jak poinformowało PSE tego dnia wieczorem zarejestrowane zapotrzebowanie krajowe wyniosło ponad 26 300 MW.

Tak wysokie zapotrzebowanie na energię elektryczną, przy braku jakiejkolwiek sytuacji kryzysowej – bo chyba za taką nie można uznać kilkunastostopniowych mrozów o tej porze roku – po raz kolejny daje asumpt do zadania pytania o kolejne inwestycje w bloki energetyczne w Polsce. Nikt nie kwestionuje konieczności budowy bądź rozbudowy źródeł wytwórczych, mając przede wszystkim na względzie wciąż istniejące ubóstwo energetyczne Polski w porównaniu do innych krajów europejskich. Jednak emocje zaczynają się w momencie dochodzenia do szczegółowych rozwiązań technologicznych i lokalizacyjnych. Nie inaczej jest z planowaną inwestycją dotyczącą budowy Elektrowni Ostrołęka C z blokiem węglowym 1000 MW.

Budowa nowego bloku klasy 1000 MW w elektrowni Ostrołęka ma być wspólną inwestycją spółek energetycznych Energii i Enei, pozwalającą obu koncernom zaspokoić potrzebę na własne moce wytwórcze. Trwający obecnie proces wyboru wykonawcy przez Ostrołęka S.A.  na budowę „pod klucz” nowego bloku Ostrołęka C wydaje się dobrym momentem dla zastanowienia się dla racjonalnością tego przedsięwzięcia. A trzeba uczciwie przyznać, że zdania co do sensu tej inwestycji są mocno podzielone w środowisku energetycznym.

Za powstaniem bloku w technologii węglowej, jaki jest planowany w Ostrołęce C, przemawia specyfika polskiego rynku energetycznego opartego na technologiach węglowych. Węgiel kamienny jako pierwotne źródło energii, zapewne w perspektywie najbliższych 25 lat, będzie nadal w Polsce najkorzystniejszym paliwem dla elektrowni. Dla Krajowego Systemu Elektroenergetycznego rzeczą niezwykle ważną jest posiadanie jednostek wytwórczych, które w tzw. podstawie mają stabilne źródło produkcji energii energetycznej. Pomimo rygorystycznej polityki klimatycznej Unii Europejskiej, nie jest tajemnicą, że nie tylko Polska liczy na poważną korektę unijnej polityki energetycznej w zakresie wykorzystania węgla w energetyce zawodowej. Paradoksalnie największego – choć cichego – sprzymierzeńca Polska może mieć w Republice Federalnej Niemiec, która używa energetyki węgla brunatnego do stabilizacji swojego systemu energetycznego. Ostateczne fiasko koalicji chadecko-liberalno-zielonej i prawdopodobne zawiązanie wielkiej koalicji CDU/CSU z SPD może spowodować, że nowopowstały rząd w Berlinie będzie mniej pryncypialny we wspieraniu Komisji Europejskiej w zwiększaniu presji na redukcję emisji CO2, która jest największa przy technologiach spalania węgla. Na podobny scenariusz liczy również Republika Czeska, która wsparła poczynania swojego koncernu energetycznego Energeticky a prumyslovy holding (EPH) w jego planach akwizycji Elektrowni Mehrum w Niemczech i innych aktywów energetycznych na Słowacji i na Węgrzech, opartych na węglu brunatnym. Polska może więc mieć mocne argumenty w tym zakresie podnosząc, że budowa nowej elektrowni opartej o źródło węglowe nie jest żadnym ewenementem w Europie, a jedynie domknięciem trendu, który funkcjonował w europejskiej energetyce przez ostatnie 50 lat.

Innym argumentem przemawiającym za budową bloku energetycznego Ostrołęka C to pozycja Polski jako potencjalnego eksportera energii elektrycznej do państw bałtyckich. Dzięki tej inwestycji Polska mogłaby zwiększyć swoją pozycję jako eksportera na europejskim rynku wymiany energii elektrycznej, zmieniając swoją dotychczasową rolę importera na eksportera energetycznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl