Czwartego Euro nie będzie - Piszczek zakończył karierę w reprezentacji

Mateusz Skrzyński
Mateusz Skrzyński
Łukasz Piszczek przez lata był filarem reprezentacji.
Łukasz Piszczek przez lata był filarem reprezentacji. Bartek Syta /polskapress
Łukasz Piszczek zakończył reprezentacyjną karierę. W biało-czerwonych barwach rozegrał 65 spotkań i strzelił trzy gole.

O tym, że mundial w Rosji będzie ostatnim turniejem Łukasza Piszczka w reprezentacji Polski przebąkiwało się już od dawna. Rosyjski blamaż kadry Nawałki, a w konsekwencji zmiana selekcjonera, dawały jednak nadzieję, że Piszczek pogra jeszcze przynajmniej przez dwa lata - do mistrzostw Europy. Tak jednak się nie stanie. Po 65 meczach z orzełkiem na piersi Piszczek powiedział „wystarczy”. „W życiu czasami trzeba podejmować ciężkie, ale racjonalne decyzje. Po długich przemyśleniach ja taką podjąłem. Moja przygoda z reprezentacją dobiegła końca” - napisał na Instagramie.

Wszystko zaczęło się jedenaście lat temu u Leo Beenhakkera. Polska grała towarzysko z Estonią, a Holender postanowił wpuścić Polaka na ostatnie 29 minut. Choć trudno w to uwierzyć, to Piszczek - wówczas 22-letni zawodnik - był jeszcze napastnikiem. Parę miesięcy później Beenhakker zdecydował, że ponownie skorzysta z jego usług, tym razem już na Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii. Piszczek trafił na turniej z listy rezerwowej, bo walkę z kontuzją przegrał Jakub Błaszczykowski. Niespodziewanie zagrał już w pierwszym meczu. Wszedł na ostatnie 25 minut z Niemcami (0:2).

U kolejnego selekcjonera - Franciszka Smudy - Piszczek był już w pełni ukształtowanym piłkarzem. Razem z Robertem Lewandowskim i Jakubem Błaszczykowskim stanowili o sile reprezentacji. „Trio z Dortmundu” miało zapewnić nam sukces na polsko-ukraińskim Euro. Piszczek zaliczył nawet asystę przy golu Błaszczykowskiego przeciwko Rosji (1:1). Jak pamiętamy, na niewiele to się jednak zdało.

Na pierwszą z trzech bramek, które Piszczek strzelił w kadrze, przyszło mu czekać, aż do kadencji Waldemara Fornalika. W przegranych eliminacjach mistrzostw świata 2014, Biało-Czerwoni grali z Ukrainą. W pierwszych siedmiu minutach kadra Fornalika dostała potężnego gonga i przegrywała już 0:2. W 18. minucie Piszczek popisał się precyzyjnym strzałem, wlewając nadzieję w serca kibiców. Jak się później okazało, był to jedyny gol naszej reprezentacji tego wieczoru. Przegraliśmy 1:3.

Można powiedzieć, że wszystko to, co najlepsze w reprezentacyjnej karierze Łukasza Piszczka zaczęło się dopiero po trzydziestce. Historyczny triumf w meczu z Niemcami, w którym piłkarz Borussii Dortmund zaliczył asystę przy pierwszej bramce Arkadiusza Milika. Awans na Euro we Francji oraz sam turniej były prawdziwym popisem naszego prawego obrońcy. Pomimo tego, ze Polska odpadła w ćwierćfinale, to wielu ekspertów typowało Polaka do najlepszej jedenastki całych mistrzostw.

Zwieńczeniem jego kariery miał być mundial w Rosji. Wszystko było zaplanowane z pozoru idealnie - tak jak dwa lata wcześniej. Nie wszystko jednak da się zaplanować. W Rosji Piszczek nie był po prostu sobą. Swój udział w mundialu zakończył na drugim meczu fazy grupowej z Kolumbią. - Zawiodło przygotowanie fizyczne. Nie miałem dynamiki, nie była na takim poziomie, jak normalnie. W inny sposób nie potrafię tego wytłumaczyć. Nie byłem w stanie dać z siebie nic więcej, naprawdę. Nie rozumiałem tego, ale nie byłem w stanie tego zmienić - tłumaczył w wywiadzie dla „WP SportoweFakty”.

Przez ponad dekadę nie wyobrażano sobie prawej obrony bez „Piszcza”. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie afera korupcyjna i ustawianie meczów. Piszczek został w 2006 roku skazany na 3 lata w zawieszeniu i 100 tys. złotych grzywny.

Teraz będzie trzeba go zastąpić. Nowy selekcjoner Jerzy Brzęczek ma nad czym myśleć. Naturalnym zmiennikiem wydaje się Bartosz Bereszyński. Piłkarz Sampdorii Genua wypracował sobie silną pozycję w Serie A. W reprezentacji rozegrał już 11 meczów (w tym dwa w Rosji). Niżej stały notowania Tomasza Kędziory. Nawałka zaufał mu jedynie w trzech meczach. Obrońca Dynama Kijów był w szerokiej kadrze na mundial. U nowego selekcjonera wszyscy jednak mają czystą kartę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl