Cztery lata więzienia dla amanta ze Słowacji, który rozkochał i oskubał łodziankę na 840 tys. zł

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Sędzia Eliza Feliniak
Sędzia Eliza Feliniak
Sąd Okręgowy w Łodzi skazał w środę na cztery lata więzienia 35-letniego Słowaka Józefa K., który rozkochał w sobie 41-letnią łodziankę Magdalenę W. i oszukał ją – jak podliczyła prokuratura – na prawie 840 tys. zł. Tyle bowiem były warte wyłudzone pieniądze, biżuteria, dwa mieszkania i działka pod Łodzią. Tytułem naprawienia szkody oskarżony musi oddać pokrzywdzonej 463 tys. zł.

Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami, zaś wyrok nie jest prawomocny. Według prokuratury, Magdalena W. poznała Słowaka, który barwnie opowiadał o swoich włoskich korzeniach, na portalu randkowym w marcu 2016 roku. Wkrótce oskarżony zaczął zapewniać o swojej miłości tak gorącej, że chciałby z nią spędzić resztę życia. Jednocześnie zdobywał zaufanie jej syna zabierając go na spacery, kupując prezenty oraz zapisując go w pamięci swego telefonu jak „syn”.

Jednocześnie zaczął sugerować łodziance, aby w dowód swojej miłości przekazała mu cały swój majątek, dzięki czemu zyska zaufanie nie tylko jego, lecz także jego „włoskiej rodziny”. Zapewniał przy tym, że majątek ten – jak tylko przekona się o jej miłości – zostanie przepisany na jej syna. Niestety, kobieta zgodziła się na owe „dowody miłości”, czego potem gorzko żałowała. Śledczy ustalili, że już w kwietniu 2016 roku Magdalena W. przekazała oskarżonemu mieszkanie w Łodzi i działkę pod miastem warte w sumie około 540 tys. zł.

Na tym się nie skończyło, bowiem wkrótce 41-latka przekazała amantowi ze Słowacji prawie 55 tys. zł. Pieniądze te pochodziły z pożyczek, które 35-latek miał spłacić. Następnie Józef K. stal się właścicielem kolejnego mieszkania o wartości 220 tys. zł. Prokuratura podkreśla, że łupem oskarżonego padła też przekazana przez zakochaną kobietę biżuteria warta prawie 20 tys. zł, którą miał zwrócić, ale – zdaniem śledczych – nie zamierzał tego uczynić.

Kiedy kobieta zorientowała się, że słowacki don Juan to oszust, zaalarmowała prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo, które zaowocowało procesem w Sądzie Okręgowym w Łodzi poprowadzonym przez sędzię Elizę Feliniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Cztery lata więzienia dla amanta ze Słowacji, który rozkochał i oskubał łodziankę na 840 tys. zł - Dziennik Łódzki

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
plush
Jaka pojeb...na baba. Powinni go uniewinnić.
G
Gość
O wróci do profesji a pani sędzina nie uległa jego czarowi?
Wróć na i.pl Portal i.pl