Czechy wygrały z koronawirusem. Skończyły się ograniczenia, Czesi nie muszą już nosić maseczek na twarzach (VIDEO)

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
AP/Associated Press/East News
Po trzech i pół miesiącach obowiązku noszenia maseczek Czesi nie muszą już tego robić. Restauracje i dyskoteki działają bez ograniczeń. Wygrali z koronawirusem.

Przyjeżdżających do Czech zdziwi widok na ulicach, w galeriach handlowych i restauracjach. Nie obowiązują już bowiem w tych miejscach maseczki, choć władze nadal przypominają, że koronawirus nie został zabity, czai się, a maseczki mogą się przydać.

Oficjalne nasz południowy sąsiad ogłosił pożegnanie z Covid-19. Po trzech i pół miesiącach obowiązku noszenia maseczek, teraz zakaz ten zniesiono. Poza szpitalami, praskim metrem oraz na czeskim Śląsku.

Ograniczenia, w tym obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych obowiązuje z powodu ognisk wirusa w powiatach karwińskim i frydecko-misteckim na Zaolziu.

Reszta kraju cieszy się ze znoszenia ograniczeń, a symbolem wygranej nad pandemią była publiczna kolacja w Pradze, na którą każdy z uczestników musiał przynieść ze sobą coś do jedzenia i trunek.

Jak podawały zachodnie agencje, goście zasiedli do stołu długiego na pół kilometra. Niektórzy przynieśli ze sobą instrumenty, muzyka grała do późnej nocy, zabawa była pyszna.

Jak mówił Ondrej Kobza, właściciel jednej z restauracji i pomysłodawca tego przedsięwzięcia, w ten sposób prażanie świętowali zakończenie kryzysu związanego z wirusem. Mieszkańcy czeskiej stolicy pokazali, że nie boją się spotykać ze swoimi sąsiadami, dzielić się jedzeniem, itp.

Czeskie restauracje już nie muszą być zamykane o godzinie 23, dyskoteki mogą pracować na pełnych obrotach. Jednym słowem, kraj wolny od koronawirusa.

Specjaliści Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) jednak przestrzegają: pandemia się nie skończyła, wręcz przeciwnie, ona dopiero teraz przyspiesza, a Czechy wciąż nie wpuszczają do siebie cudzoziemców z wielu krajów, w których zakażeń nie ubywa.

Czechy podaje się jako modelowy kraj, który szybko, skutecznie i przy niskich stratach poradził sobie z największą zarazą w dziejach ludzkości od wielu dekad. Mieszkańcy kraju podporządkowali się wprowadzonym ograniczeniom i teraz jako jedni z pierwszych cieszą się ze swobody.

To kraj, w którym obywatele musieli od wykrycia pierwszych zakażeń koronawirusem nosić maseczki. W tym czasie na świecie trwała dyskusja, czy są one w stanie ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa czy nie. Czesi postawili na swoim i na tym wygrali.

Władze stale apelują do obywateli , by nosili maseczki w takich miejscach jak komunikacja miejska czy międzynarodowe lotnisko w Pradze. Przy wejściu do galerii handlowych nadal są dozowniki z płynem dezynfekującym i ludzie chętnie z niego korzystają.

Od początku pandemii zanotowano w Czechach prawie 12 tysięcy zakażeń koronawirusem, z czego 349 osób zmarło.

storyful/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl