Cork City - Legia 0:1. Męczarnie mistrza Polski, honor legionistów uratował Michał Kucharczyk

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Michał Kucharczyk
Michał Kucharczyk szymon starnawski / polska press
W pierwszym oficjalnym meczu nowego sezonu Legia Warszawa pokonała Cork City 1:0 i zrobiła krok w kierunku awansu do II rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Wojskowi zagrali jednak bardzo słabo, w przeciwieństwie do Irlandczyków nie stworzyli sobie żadnej klarownej sytuacji bramkowej. Kapitalnym strzałem z dystansu honor mistrza Polski uratował niezawodny Michał Kucharczyk.

- Zrobiliśmy wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do tego spotkania. Nasi rywale mają lekką przewagę, bo są w trakcie sezonu. Mamy jednak ambicje, by zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów i przyjechaliśmy tu, żeby wygrać. Cork City stanowi zagrożenie jako kolektyw. Indywidualnie jednak żaden z ich zawodników nie jest w stanie rozstrzygnąć losów spotkania - podkreślał przed wtorkowym meczem w Irlandii trener Legii Dean Klafurić.

Chorwat znów zdecydował się na ustawienie 3-5-2, które szlifował w sparingach przed sezonem. W bramce wystawił Arkadiusza Malarza, trójkę stoperów stworzyli Mateusz Wieteska, William Remy i Inaki Astiz, w środku pola zagrali Kasper Hamalainen, Cafu, Krzysztof Mączyński, Marco Vesović i Sebastian Szymański, a w ataku Jose Kante i Michał Kucharczyk. Króla strzelców poprzedniego sezonu Lotto Ekstraklasy Carlitosa Klafurić nawet nie zabrał do Irlandii. Przyznał, że Hiszpański napastnik, który kontrakt z Legią podpisał kilka dni temu, nie jest jeszcze gotowy do gry.

>> UEFA WYDŁUŻYŁA DROGĘ LEGII DO LIGI MISTRZÓW <<

Piłkarze mistrza Polski od początku spotkania dłużej utrzymywali się przy piłce, niewiele jednak brakowało, a 13. minuta okazałaby się dla nich pechowa. Legioniści pogubili się w obronie i tylko świetny powrót Remy'ego powstrzymał Barry'ego McNamee'ego przed zdobyciem bramki. Goście odpowiedzieli dwoma strzałami Sebastiana Szymańskiego. Najpierw 19-latek spróbował pokonać bramkarza bezpośrednio z rzutu wolnego, uderzył jednak tuż nad poprzeczką. Chwilę później przyjął piłkę w polu karnym, miał sporo miejsca, ale znów strzelił zbyt wysoko.

W pierwszej połowie zawodnicy dostosowali się do transmisji, jakie oba kluby przeprowadziły ze spotkania. Na boisku problemów technicznych i jakości nie było zbyt wiele, dość powiedzieć że do przerwy żadna z drużyn nie oddała celnego strzału na bramkę rywala. W drugiej części gry szybko zrobiło się ciekawiej. Szkoda tylko, że z impetem zaatakowali Irlandczycy. Najpierw zrobili sporo zamieszania w polu karnym Legii po rzucie rożnym, kilka minut później Malarz był w sporych opałach, ale wybronił sytuację sam na sam.

Legioniści próbowali szczęścia uderzeniami z dystansu, ale strzały Mączyńskiego czy Hamalainena zamiast do siatki szybowały w trybuny. Zapowiadało się na kompromitację, mistrzów Polski uratował jednak przed nią niezawodny Michał Kucharczyk. 11. minut przed końcem regulaminowego czasu gry "Kuchy King" popisał się potężnym strzałem z dystansu, nie dał bramkarzowi żadnych szans na skuteczną interwencję.

Drużyna Klafuricia utrzymała wynik do końca i do rewanżu (za tydzień przy Łazienkowskiej) przystąpi z dobrą zaliczką. O stylu gry zespołu kibice woleliby jednak jak najszybciej zapomnieć. Okazję na rehabilitację piłkarze będą mieli jeszcze w sobotę, kiedy zagrają z Arką Gdynia o Superpuchar Polski.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Sandro Kulenović: W Juventusie mogłem trenować z moim idolem Mandžukiciem, ale tęskniłem za Legią

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl