Co z marszem niepodległości we Wrocławiu? Narodowcy nie odpuszczą, mają swój plan!

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Marsz Polski Niepodległej zorganizowany przez środowiska narodowe 11 listopada 2019 roku.
Marsz Polski Niepodległej zorganizowany przez środowiska narodowe 11 listopada 2019 roku. Pawe£ Relikowski / Polskapress
Narodowcy nie odpuszczają, zamiast przemarszu przez miasto, wzorem protestów przeciwko wyrokowi dotyczącemu aborcji, oni także chcą spacerować. Czy to oznacza, że we Wrocławiu nie będzie przejazdu samochodami przez miasto, wzorem imprezy organizowanej na 11 listopada w Warszawie?

Zamiast marszu niepodległości, narodowcy szykują się 11 listopada we Wrocławiu na „spacer niepodległości”. Organizatorzy potwierdzili nam, że mimo zmiany formuły marszu w Warszawie na przejazd samochodami przez miasto, w stolicy Dolnego Śląska wyjdą na ulice.

Wrocław: Marsz będzie teraz spacerem niepodległości!

Do spaceru zamiast marszu wezwał między innymi Jacek Międlar, były ksiądz i jeden z liderów wrocławskich narodowców. Na swoich profilach na portalach społecznościowych, opublikował zaproszenie na plac Wolności na godzinę 17:00. Spacerujemy pod hasłem: Żeby Polska była Polską! - zapowiedział przypominając jednocześnie o tym by uczestnicy pamiętali o szalikach i kominiarkach, tak by zakryć twarze.

Przed ponad dwoma tygodniami w Ratuszu przedstawiciele różnych organizacji nacjonalistycznych, zgłosili trzy wydarzenia, między innymi zbiórkę pod pomnikiem Bolesława Chrobrego przy Podwalu oraz pod pomnikiem Ofiar Stalinizmu na Promenadzie Staromiejskiej, a także przemarsz pod siedzibę Komisji Europejskiej na ulicy Widok, ale te zgłoszenia wpłynęły do Urzędu Miejskiego przed ogłoszeniem obostrzeń i zakazu zgromadzeń publicznych powyżej pięciu osób.

Miasto nie skontroluje spaceru zapowiedzianego przez narodowców

- Każdy ze zgłaszających poinformował o udziale do 150 osób w każdym z tych wydarzeń. Nie wiadomo, czy przy obecnych zakazach, dojdą one skutku – mówi nam Grzegorz Rajter z Urzędu Miasta. Mimo to miasto, zamierza w te miejsca wysłać swoich obserwatorów, którzy w razie naruszenia przepisów, zdecydują o rozwiązaniu zgromadzeń. Spaceru niepodległości – jak usłyszeliśmy od Grzegorza Rajtera - nie zgłoszono, tak więc miasto nie zamierza wysyłać na plac Wolności swoich przedstawicieli.

Na „spacer narodowców” przygotowani są wrocławscy policjanci. - Naturalnie zdajemy sobie sprawę z tego że część osób zapewne będzie chciała obchodzić Święto Niepodległości i gotowi jesteśmy zapewnić im bezpieczeństwo, tak jak i wszystkim mieszkańcom Wrocławia i powiatu Wrocławskiego – powiedział nam sierżant sztabowy Dariusz Rajski z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Wezwał do przestrzegania przepisów sanitarnych. - Chcę podkreślić, że tak jak każdego dnia, tak i 11 listopada, policjanci będą gotowi do służby. W obecnej sytuacji proszę jednak o odpowiedzialność. Troska o zdrowie powinna być teraz najważniejsza – zaapelował Dariusz Rajski.

Przypomnijmy, w trakcie ubiegłorocznego marszu – rozwiązanego w trakcie przez przedstawicieli magistratu – w rejonie ulicy Dubois, doszło do gwałtownych starć z policją. Policjanci zatrzymali wtedy 14 osób. Głównym organizatorem marszu był – podobnie jak w tym roku – były ksiądz Jacek Międlar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co z marszem niepodległości we Wrocławiu? Narodowcy nie odpuszczą, mają swój plan! - Gazeta Wrocławska

Wróć na i.pl Portal i.pl