Co robił w nocy strzelec bardzo ważnego gola dla ŁKS? Wideo

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Artemijus Tutyskinas
Artemijus Tutyskinas
Dla litewskiego obrońcy ŁKS Artemijusa Tutyskinasa dwa ostatnie mecze rozegrane na Stadionie Króla dostarczyły nie lada emocji. Najpierw on sam w 99 minucie przesądził o zwycięstwie pierwszej drużyny nad Koroną, a dzień później pomógł drużynie rezerw w pokonaniu Chojniczanki w bardzo zbliżonych okolicznościach.

Trener drugiej drużyny ŁKS Marcin Matysiak mówił po meczu z Chojniczanką: - W prywatnej rozmowie Artemijus powiedział, że o piątej rano zasnął, że te emocje go trzymały. Ciężko mu było zasnąć. Jak przed odprawą zobaczyłem Artiego zażartowałem, co ty tutaj robisz? Przecież tak naprawdę powinieneć świętować. On się zaśmiał. Mówię, no dobra, to teraz do roboty. Masz tu robotę do wykonania.

Artemijus Tutyskinas wzorowo wykonał swoją robotę na boisku. Spektakularna wygrana nad Koroną podziałała korzystnie na wszystkie drużyny ŁKS.

Oto zapis konferencji prasowej po meczu ŁKS II - Chojniczanka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Co robił w nocy strzelec bardzo ważnego gola dla ŁKS? Wideo - Dziennik Łódzki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl