Ciężarówki będą mogły przejechać przez Most Krymski nie wcześniej niż 1 grudnia

W tej chwili istnieją jeszcze alternatywne trasy dla pojazdów ciężarowych do pokonania Cieśniny Kerczeńskiej. Jedną z nich, niewątpliwie znacznie dłuższą, jest droga lądowa przez okupowane części kontynentalnej Ukrainy.

Wybuch, a następnie pożar na moście Kerczeńskim miał miejsce 8 października. Według rosyjskich śledczych, most wysadzono przy użyciu ciężarówki wyładowanej materiałami wybuchowymi, co doprowadziło do zawalenia się dwóch przęseł autostrady i poważnego pożaru części kolejowej mostu. Początkowo zgłoszono, że zginęły trzy osoby, później pojawiły się doniesienia o czwartej ofierze wybuchu.

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin, powołując się na śledztwo Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, nazwał eksplozję na moście kerczeńskim „atakiem terrorystycznym” i zarzucił winę ukraińskim służbom specjalnym.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że w Kijowie "zdecydowanie nie wydano rozkazu" przeprowadzenia wybuchu na moście.

Ciężarówka została kilkukrotnie uchwycona przez monitoring, nie tylko w momencie wybuchu, ale też przed wjazdem na most, w trakcie postoju w punkcie kontrolnym. Takie zatrzymania transportów na Krym były zupełną normą, ponieważ przeprawa była ściśle strzeżona.

Zbudowany w 2018 roku most na Krym łączy okupowany przez Rosję od 2014 roku Półwysep Krymski z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Przeprawę osobiście otwierał w 2018 roku prezydent Władimir Putin. Od początku inwazji na Ukrainę w lutym br. połączenie było wykorzystywane przez Kreml do transportu żołnierzy i sprzętu wojskowego na Krym, a następnie na Ukrainę.

Źródło: radiosvoboda.org

wu