Chłoniaki to nie przelewki - choruje na nie coraz więcej osób. Sprawdź, jak je szybko rozpoznać

Paula Goszczyńska
123RF
Objawy mogą przypominać grypę lub silne przeziębienie. To utrudnia i opóźnia diagnozę. Chłoniak to jednak nie wyrok. Aby o tym uświadamiać, od kilku lat 15 września obchodzimy Światowy Dzień Wiedzy o Chłoniakach.

Chłoniaki to szósta co do częstości występowania choroba nowotworowa według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Każdego roku chłoniaka nieziarniczego diagnozuje się u około 6 000 Polaków, a ryzyko zachorowania na chłoniaka gwałtownie wzrasta po 60. roku życia. Od tego nowotworu nie są jednak wolne inne grupy wiekowe. Choroba może występować nawet u dzieci.

Agresywne chłoniaki nieziarnicze charakteryzują się burzliwym przebiegiem, a nieleczone mogą doprowadzić do śmierci pacjenta nawet w ciągu zaledwie kilku miesięcy, a nawet tygodni. Większość pacjentów chorych na agresywne chłoniaki nieziarnicze udaje się wyleczyć. Jednak wciąż jest grupa pacjentów, około 30 procent, oporna na standardowe leczenie, dla których jedyną nadzieją są nowe opcje terapeutyczne, będące w niektórych przypadkach pomostem do ratującego życie przeszczepu szpiku kostnego, a w niektórych jedynym leczeniem.

Chłoniak jest podstępnym nowotworem. Jego objawy są niespecyficzne i najczęściej przypominają przeziębienie - dlatego tak łatwo jest je zlekceważyć lub przeoczyć. W konsekwencji nowotwór często jest rozpoznawany dopiero w zaawansowanym stadium. Profilaktyka wtórna, a więc świadomość, jakie objawy powinny wzbudzić nasz niepokój, jest kluczowa we wczesnej diagnostyce, a co za tym idzie, szybszym rozpoczęciu leczenia.

Do najczęściej występujących objawów zalicza się: powiększone, niebolesne węzły chłonne, osłabienie, znaczna utrata masy ciała, podwyższona temperatura bez wyraźnej przyczyny, obfite nocne poty, zwłaszcza nocne, długo utrzymujący się kaszel lub duszność, uporczywy świąd skóry. Stopniowo powiększają się również węzły chłonne, które jednak nie są ani bolesne, ani nie powodują zmian skórnych. Ich średnica może osiągać więcej niż 2 centymetry, a tkanka limfatyczna zaczyna tworzyć charakterystyczne pakiety.

Objętość może w pewnych odstępach czasowych rosnąć oraz maleć naprzemiennie. Powikłaniem powiększonych węzłów może być zespół żyły głównej górnej lub dolnej, dlatego jest to stan niepożądany. Może również wystąpić zwiększenie ilości płynu w jamie opłucnowej, obrzęki nóg oraz wodobrzusze.

Badania kontrolne na wagę złota

Chłoniak to choroba nowotworowa, w której następuje nieprawidłowy rozrost komórek układu limfoidalnego, inaczej chłonnego. Można wyróżnić kilkadziesiąt rodzajów chłoniaków, które różnią się dynamiką procesu chorobowego oraz rokowaniem dla pacjenta. Ważne jest odbywanie rutynowych badań kontrolnych. Chłoniak nieziarniczy może zostać rozpoznany przy pomocy badania krwi i moczu, jak również badania obrazowego - MRL, TK, RTG czy PET. Po wstępnych badaniach dokonuje się biopsji węzła chłonnego i szpiku kostnego.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia

Te domowe aktywności pomogą Ci szybko spalić kalorie!

Zdrowy kręgosłup - oto ćwiczenia, które pomogą. Wypróbuj!

Naturalne afrodyzjaki dla kobiet i mężczyzn, które na pewno masz w swojej kuchni [ZDJĘCIA]

Te witaminy i mikroelementy wzmocnią twój organizm [ZDJĘCIA]

Nie chcesz zachorować na raka? Oto 6 najważniejszych zasad diety

Lista domowych czynności, które poprawiają zdrowie i urodę

ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - oddając krew ratujesz życie

(Źródło: Newsroom 360)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Chłoniaki to nie przelewki - choruje na nie coraz więcej osób. Sprawdź, jak je szybko rozpoznać - Echo Dnia Świętokrzyskie

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Pieniadze dla Rydzykow i innych są a ludzie umierają bo nie ma leczenie co to rząd który nie dba o swoich obywateli o swój naród!!!!!!
g
gośccc

Ja  leczenie wspierałem   olejem CBD  który według lekarzy nie jest w stanie zwalczyć chorobę  i żyje choć miałem przeszczep szpiku, ale tych co w szpitalu poznałem żyjących według zasad medycyny niestety odeszli z tego świata,  także nauka i medycyna jest potrzebna, ale nie można jej zawierzać w 100% tylko szukać innych rozwiązań oczywiście w granicach rozsądku . Stosowałem CBD 5 % essenz decarboxylted po 20 kropli dziennie szło mi około  3 buteleczki miesięcznie nie żałuję tego wyboru szukajcie olejek wpisując www konopiafarmacja pl

 

x
x
Ostatnio, w Wlk. Brytanii, odnotowano przypadek wystąpienia ospy małpiej. Oto ,w jaki sposób, ""wchodzą" tam w epokę chłoniaków ! Coraz szersze jest pole działania "medycyny" w intensywnie "demokratyzującej się" Europie !.
Wróć na i.pl Portal i.pl