Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcesz piątkę? Zapłać. Śledztwo w sprawie oferty dla studentów Uniwersytetu

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Fot. Michal Pawlik / Polskapresse
Jest śledztwo w sprawie pani profesor z Uniwersytetu Wrocławskiego, która oferowała studentom możliwość zaliczenia przedmiotu za pieniądze. Chociaż nie dla siebie samej tylko na konferencję naukową, którą organizowała. Prokuratura nie mówi o korupcji, a o "poświadczeniu nieprawdy w dokumentach". To ważne dla studentów, którzy zaliczyli przedmiot w opisany sposób. Nie będą traktowani przez śledczych jak łapówkodawcy.

Oczywiście o ile w ogóle prowadzący sprawę uznają, że doszło do przestępstwa. Sprawę opisaliśmy kilka tygodni temu. I to stąd wzięło się zainteresowanie prokuratury. Zajmuje się nią też – po anonimie, który przyszedł na uczelnię – Rzecznik Dyscyplinarny Uniwersytetu Wrocławskiego.

Przedmiot "Restrukturyzacja i upadłość przedsiębiorstw" kończył się zaliczeniem a nie egzaminem. Zajęcia prowadziła dr. hab. prof. UWr Izabella Gil, organizatorka konferencji naukowej poświęconej niewypłacalności. Właśnie z tą konferencją, która odbyła się 3 czerwca, wiązała się oferta, złożona studentom.

Izabella Gil napisała do nich dwa maile. Z treści wynikało jednoznacznie, że każdy kto zgłosi swój bierny udział w konferencji oraz wniesie "opłatę konferencyjną" (20 zł za uczestnictwo bez obiadu lub 50 zł obiadem i cateringiem) otrzyma zaliczenie na piątkę. Jeżeli tylko zgłosi udział - otrzyma trójkę z plusem. Wszyscy pozostali – żeby zaliczyć – musieli zdawać test.

Pani profesor tłumaczyła nam, że piątka miała nie być za pieniądze. Miało chodzić o możliwość publikacji naukowej w wydawnictwie przygotowywanym po konferencji. To normalna praktyka, ktoś kto chce by jego praca została opublikowania w pokonferencyjnym wydawnictwie, musi za to zapłacić.

Prokuratura uznała jednak, że sprawę trzeba wyjaśnić. Śledztwo, które wszczęto kilka dni temu, dotyczy poświadczenia nieprawdy w dokumentach w celu osiągnięcia korzyści osobistej. Poświadczenie nieprawdy miałoby dotyczyć zaliczenia przedmiotu. Choć student nie zaliczył tylko zapłacił. A korzyść osobista to konferencja naukowa - liczba jej uczestników wpływa na ocenę organizatora a jednym z nich była pani profesor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska