Cezary Pazura o pracy z Julią Wieniawą. Co myśli o zatrudnianiu influencerów do filmów?

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Wideo
od 16 lat
W najnowszym wywiadzie Cezary Pazura zabrał głos na temat zatrudniania w filmach influencerów. Aktor wspomniał przy okazji o swojej współpracy z gwiazdą Instagrama Julią Wieniawą, która obserwuje już ponad 2 miliony użytkowników platformy.
Zawodowy aktor Cezary Pazura pracował z Julią Wieniawą. Co myśli o influencerach w filmach?
Zawodowy aktor Cezary Pazura pracował z Julią Wieniawą. Co myśli o influencerach w filmach? fot. Sylwia Dąbrowa/PolskaPress

Spis treści

W rozmowie z Plejadą aktor Cezary Pazura został zapytany o opinię na temat zatrudniania influencerów w produkcjach filmowych. Jak przyznał, nie zauważył, żeby pozyskiwanie ludzi bez umiejętności aktorskich było powszechnym zjawiskiem w świecie polskiego kina. Wspomniał przy tym o Julii Wieniawie, z którą miał okazję pracować.

Influencerzy w polskich filmach. Co o tym myśli Cezary Pazura?

- Gram z Julią Wieniawą, która ma bardzo dużo obserwujących, ale to jest aktorka, ona bardzo dobrze gra. Nie wiem, czy to jest takie nagminne, żeby na siłę obsadzać osoby, które nie umieją grać. Uważam, że wszyscy przychodzą na castingi po równo. Jeśli ktoś wygra casting to, czy jest influencerem, czy nie, to ma prawo tę rolę otrzymać - powiedział Cezary Pazura.

- Ja też chodzę na castingi, a wydawałoby się, że nie muszę. Jednak tak trzeba, bo jeżeli ktoś inwestuje w film i chce zrobić obsadę, to musi zrobić bardzo bogaty, trudny casting. Sprawdzić, czy bohaterowie do siebie pasują. Różne rzeczy się sprawdza na castingu - dodał aktor.

Angaż za liczbę followersów?

Żona aktora, Edyta Pazura, zaznaczyła, że filmowcy wręcz powinni zwracać uwagę na liczbę obserwujących aktora w mediach społecznościowych, bo może to przyczynić się do sukcesu filmu.

- Ja akurat uważam, że to jest dobre i prawidłowe, że wybiera się aktora zawodowego, który ma dużą liczbę obserwujących czy sympatię u widza. No bo to jest przecież potencjalny widz, który ma przyjść do kina, czy odpalić film na platformie (...) Dla mnie, jako osoby, która zajmuje się marketingiem, no to oczywiście, że taką osobę bym przyjęła. No bo to znaczy, że ma coś takiego w sobie, co przyciąga i przede wszystkim, na to sobie zapracował, bo te liczby nie spadają z nieba - oceniła.

Pazura o dwóch kategoriach filmów

Słynny aktor zauważył również, że filmy, które powstają w ostatnich latach są różne. Mamy do czynienia z dobrymi produkcjami i takimi, które nie wymagają specjalnych umiejętności.

- Powstają też różne filmy. Filmy prawdziwe, takie zawodowe i takie, jak ja to nazywam "biedafilmy", że każdy może wziąć kamerę i sobie nagrać, co chce - przyznał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl