Byli policjanci z Ryk usłyszeli zarzuty. Jeden miał się znęcać nad zatrzymanym. Drugi miał się temu przyglądać

Piotr Nowak
Karolina Misztal/zdjęcie ilustracyjne
Za przekroczenie uprawnień oraz znęcanie się nad zatrzymanym odpowie Paweł B., były funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Rykach. W tym czasie Zenon W., jego kolega z komendy, miał się przyglądać zajściu. Obaj usłyszeli zarzuty.

Do zdarzenia doszło 22 sierpnia 2018 r. na komisariacie w Rykach. Tego dnia niezapowiedzianą kontrolę rozpoczęli eksperci z Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur, czyli zespołu działającego przy biurze rzecznika praw obywatelskich.

Podczas wizytacji na komisariacie dowiedzieli się, że akurat mają tam zatrzymanego. Siedemdziesięciolatek trafił do policyjnego aresztu za kradzież mosiężnych krzyży z cmentarza. Policjanci uważali ponadto, że zbezcześcił grób ich kolegi.

- Ale jak mówił komendant „nie jest to w ogóle człowiek”. Bo człowiek nie robi takich rzeczy, jak ten osadzony - relacjonowała Anna Kabulska z biura RPO.

Eksperci KMPT znaleźli na ciele osadzonego 70-latka siniaki. Mężczyzna powiedział, że pobili go policjanci. Skarżył się na problemy ze zdrowiem. Zawiadomiono pogotowie, które zabrało osadzonego do szpitala. Przedstawiciele RPO skierowali sprawę do prokuratury.

Dzień po kontroli, czyli 23 sierpnia, komenda wojewódzka policji w Lublinie rozpoczęła czynności wyjaśniające.

- Po analizie zgromadzonych w tej sprawie materiałów oraz przejrzeniu zapisów monitoringu, nie ma podstaw by stwierdzić, że wystąpiły nieprawidłowości z zatrzymaniem mężczyzny, a w szczególności naruszeniem jego nietykalności cielesnej - tak w sierpniu ubiegłego roku na zawiadomienie RPO odpowiedział komisarz Jacek Wójcik z KPP w Rykach. 70-latek był już wcześniej kilkukrotnie karany i osadzany w areszcie.

Wyjaśnienia policjantów nie przekonały prokuratury. Z ustaleń śledczych wynika, że Paweł B. miał bić zatrzymanego w okolice głowy oraz grozić śmiercią. W tym czasie Zenon W. przyglądał się zajściu.

Sprawę badało także policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych. Mundurowi odeszli ze służby zanim zakończono postępowanie.

Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie zdradza szczegółów postępowania dotyczącego byłych policjantów.

Byłym policjantom grozi do 5 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Byli policjanci z Ryk usłyszeli zarzuty. Jeden miał się znęcać nad zatrzymanym. Drugi miał się temu przyglądać - Kurier Lubelski

Komentarze 23

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antypies
Ten oficer to wyja
Wyjtkowy cham. Miałem z nim zatargi a ostatno dostał odemnie w dziub po tym jak zatakował mnie gdy byłem razem z dzieckiem. On jest gotszy od tych przed którymi ma nas chronić. Zwykły debil w mundurze. Najgorsze jest to ze teraz ucieknie na emeryturke a my na. Takiego młodego wałkonia bedziemy płacić
A
Arek
Znam tego kullige osobiście to zwykły debil. Ostatnio wyskoczył do mnie z łapami ale dostał becki. Dodam ze byłem z małym dzieckiem.w rykach było wiecej takich przygłupów. Jeden szef drogówki znęcał się nad żoną a później próbował zastraszyć dzienikarza który to opisał. Mogę tu napisać jeszcze wiele o innych bandziorach z policji
P
Pawko
Porządnych nie wyślą ale te szumowiny musieli...
P
P
Jak tak źle jest to sam się zwolnij...
R
Ryszard
Znam tego dziadka to rzeczywiście drobny złodziejaszek, który nie przeszedł obojętnie obok czegokolwiek co by mu się przydało. Kradł wszystko co mu w ręce wpadło. Zniszczył groby na cmentarzu i o tym nikt nie pisze, siedział za kradzież prądu, a robił to bardzo sprytnie. Nikt z sąsiadów go nie pochwali. Co do pobicia to jak by go uderzył którykolwiek z tych policjantów to by się rozleciał na kawałki. Poza tym nie było potrzeby go bić bo w jakim celu jak jego popisy zostały nagrane. Policjanci odeszli z pracy bo nikt z kierownictwa KPP w Rykach i KWP w Lublinie nie potrafił im pomóc. Dlaczego nie napiszecie o tych siniakach, które widziała kontrolująca a czy widzieli ich lekarze z pogotowia?!!!! Ekipie kotrolującej chciałbym powiedzieć, ze policja to nie szkoła dla dobrze wychowanych panienek, tylko trudna i ciężka walka z bandziorami różnego kalibru, a także z niezbyt rozgarniętymi przełożonymi. Jak by nie patrzeć to policjanci są zawsze na przegranej pozycji i nie pomoże im te 30 kamer zainstalowanych w budynku komendy. No ale poczekajmy na wyroki sadowe????!!!!!
K
Ktoś
Ty tok chyba rodzina tych dwóch pokebów zwanymi policjantami
z
zenek
A czy 70-latek był winny kradzieży krzyży? Bo jeśli nie, to zachowanie policjantów skandaliczne (nie dość że kłamią to jeszcze biją). Jesli tak, to wychodzi na to że 70-latek kłamał mówiąc że nie ma z tym nic wspólnego. Zatem można założyć że kłamał i w sprawie pobicia.
Z
Zd
Nareszcie ktoś się za to wziol i zaczyna się przyglądać
To już czas...
G
Gloszryk
A w rodzinie wszyscy zdrowi?
G
Gloszryk
Nie szkoda mi tego terrorysty juz dawno powinni go zamknac!
L
Lenka
Skoro dziadka mieli zatrzymanego i dowody to już nie problem ukarać .Lecz jeśli bandyci w mundurach biją osadzonego to inna barzdziej poważna sprawa.A maoże sobie wyobrażisz że zostajesz zatrzymany w wyniku pomówienia , pomyłki i dostajesz bęcki w areszcie .Ciekawe co wtedy powiesz o wymiarze sprawiedliwości ...?.
L
Lenka
Zaślepiły cię te nowe drzwi i straciłeś jasność myślenia.
G
Gość
Że milicja bije zatrzymanych to wszyscy w tym kraju wiedzą bo wiadomo jaki sort tam pracuje .Nie przeczę że nie ma tam normalnych i uczciwych ale są też ćpuny, złodzieje ,kłamcy i mordercy co często opisuje prasa więc nie brońcie przestępców w mundurach Dziadek zawinił A NIE MIELI PRAWA go bić a tym bardziej poniżać .
M
Markos
Moim zdaniem Policjanci dobrze robili jeśli mu łeb obili za to co robił !!! Jak bym był Policjantem zrobił bym dokładnie tak samo lub jeszcze lepszy by dostał wpierd.....l !!!!
N
NZ
Mam nadzieje że po te 5 lat dostaną kozaki.
Wróć na i.pl Portal i.pl