1/14
Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na...
fot. Rajmund Wełnic

Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na drodze koło Białego Boru doszło do zderzenia busa wiozącego dzieci z ciężarówką.

Do wypadku doszło w środowe południe na drodze krajowej nr 25 między Bobolicami a Białym Borem. Na prostym odcinku drogi za wyprzedzanie wziął się kierowca dużego busa ciągnący jeszcze przyczepkę. Mężczyzna najpewniej jednak nie zauważył, że na lewy pasie za nim jest już ciężarówka, która także rozpoczęła manewr wyprzedzania. Oba pojazdy otarły się o siebie, kierowca tira odbił w lewo, aby nie zepchnąć bus pełnego pasażerów na pobocze. Sam podróż zakończył w rowie. Stanął także bus, który miał otarty cały bok i zbite boczne okno. Cudem nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Busem wracała do domu z wypoczynku w Kołobrzegu około 20-osobowa grupa młodych mieszkańców okolic Piotrkowa Trybunalskiego.

2/14
Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na...
fot. Rajmund Wełnic

Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na drodze koło Białego Boru doszło do zderzenia busa wiozącego dzieci z ciężarówką.

Do wypadku doszło w środowe południe na drodze krajowej nr 25 między Bobolicami a Białym Borem. Na prostym odcinku drogi za wyprzedzanie wziął się kierowca dużego busa ciągnący jeszcze przyczepkę. Mężczyzna najpewniej jednak nie zauważył, że na lewy pasie za nim jest już ciężarówka, która także rozpoczęła manewr wyprzedzania. Oba pojazdy otarły się o siebie, kierowca tira odbił w lewo, aby nie zepchnąć bus pełnego pasażerów na pobocze. Sam podróż zakończył w rowie. Stanął także bus, który miał otarty cały bok i zbite boczne okno. Cudem nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Busem wracała do domu z wypoczynku w Kołobrzegu około 20-osobowa grupa młodych mieszkańców okolic Piotrkowa Trybunalskiego.

3/14
Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na...
fot. Rajmund Wełnic

Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na drodze koło Białego Boru doszło do zderzenia busa wiozącego dzieci z ciężarówką.

Do wypadku doszło w środowe południe na drodze krajowej nr 25 między Bobolicami a Białym Borem. Na prostym odcinku drogi za wyprzedzanie wziął się kierowca dużego busa ciągnący jeszcze przyczepkę. Mężczyzna najpewniej jednak nie zauważył, że na lewy pasie za nim jest już ciężarówka, która także rozpoczęła manewr wyprzedzania. Oba pojazdy otarły się o siebie, kierowca tira odbił w lewo, aby nie zepchnąć bus pełnego pasażerów na pobocze. Sam podróż zakończył w rowie. Stanął także bus, który miał otarty cały bok i zbite boczne okno. Cudem nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Busem wracała do domu z wypoczynku w Kołobrzegu około 20-osobowa grupa młodych mieszkańców okolic Piotrkowa Trybunalskiego.

4/14
Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na...
fot. Rajmund Wełnic

Centymetry dzieliły od trudnej do wyobrażenia tragedii - na drodze koło Białego Boru doszło do zderzenia busa wiozącego dzieci z ciężarówką.

Do wypadku doszło w środowe południe na drodze krajowej nr 25 między Bobolicami a Białym Borem. Na prostym odcinku drogi za wyprzedzanie wziął się kierowca dużego busa ciągnący jeszcze przyczepkę. Mężczyzna najpewniej jednak nie zauważył, że na lewy pasie za nim jest już ciężarówka, która także rozpoczęła manewr wyprzedzania. Oba pojazdy otarły się o siebie, kierowca tira odbił w lewo, aby nie zepchnąć bus pełnego pasażerów na pobocze. Sam podróż zakończył w rowie. Stanął także bus, który miał otarty cały bok i zbite boczne okno. Cudem nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Busem wracała do domu z wypoczynku w Kołobrzegu około 20-osobowa grupa młodych mieszkańców okolic Piotrkowa Trybunalskiego.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Mieszkańcy w opałach. Ze względu na budowę S11 nie mogą legalnie dojechać do domów

Mieszkańcy w opałach. Ze względu na budowę S11 nie mogą legalnie dojechać do domów

Belmondziak przed sądem w Słupsku. Niebezpieczny gangster odmawia składania zeznań

Belmondziak przed sądem w Słupsku. Niebezpieczny gangster odmawia składania zeznań

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Zobacz również

SPR Air-Transfer.pl Koszalin awansował do I ligi piłki ręcznej [ZDJĘCIA]

SPR Air-Transfer.pl Koszalin awansował do I ligi piłki ręcznej [ZDJĘCIA]

Mieszkańcy w opałach. Ze względu na budowę S11 nie mogą legalnie dojechać do domów

Mieszkańcy w opałach. Ze względu na budowę S11 nie mogą legalnie dojechać do domów